18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciocia Stachna kończy 109 lat!

Magdalena Jach
Tak wyglądała za młodu dziś 109-letnia pani Józefa.
Tak wyglądała za młodu dziś 109-letnia pani Józefa. Łukasz Kasprzak
Aż 109 lat ma najstarsza łodzianka Józefa Stanisława Szyda! Niezwykły jubileusz będzie świętować w niedzielę razem z rodziną.

Według wpisu w dowodzie osobistym urodziła się 11 marca 1903 roku. Z kolei przekazy rodzinne sprzed lat mówią, że dzień, w którym przyszła na świat to 4 marca, a 11 została przez ojca zarejestrowana w parafii.
- Tyle lat mi Pan Bóg dał, to może drugie sto dziewięć da? - żartuje ciocia Stachna, bo tak o niej mówią najbliżsi. - Jak na ten wiek mam dobre zdrowie, tylko niedomagają już oczy i słabo słyszę. Czas robi swoje
- widzę jak przez mgłę, telewizji nie oglądam, ale radia słucham. Śpię bardzo dobrze, a sen jest ważny, daje siłę. Najlepsze, że mogę jeszcze chodzić i nie leżę!
Dostojna jubilatka mieszka w domu na Bałutach z siostrzenicą i jej rodziną, otoczona doskonałą opieką i miłością.
- Ciocia rzeczywiście lubi pospać i nie zrywa się o świcie - opowiada Zofia Wiśniewska, siostrzenica.
- Ale jak tylko się przebudzi zaraz pyta, która godzina, a gdy słyszy, że dziewiąta czy dziesiąta, zaraz mówi, że trzeba wstawać. Jeszcze rok temu sama się ubierała, teraz jej pomagam. Ale rzeczywiście - jest sprawna.
Choć ciocia stara się być samodzielna, pani Zosia towarzyszy jej, gdy spaceruje po mieszkaniu.
- To szczęście, że mam taką dobrą siostrzenicę
- podkreśla ciocia Stachna. - Tak się o mnie troszczy i o dom, że ja nic już nie muszę robić.
Staruszka ma sprawny umysł. Lubi rozmawiać o bieżących sprawach, o rodzinie i świecie. Hołubi domowe zwierzaki - dwa psy i kota. Dopisuje jej apetyt, lubi wszystko - a szczególnie tradycyjne dania, np. bigos, mizerię i ciasto.
- Oczywiście, że staramy się odżywiać zdrowo, lekko i różnorodnie - dodaje pani Zosia. - Podaję też cioci niezbędne leki i witaminy. Odwiedza ją regularnie lekarz.
Pani Zosia, jej mąż, synowie i wnuki są najbliższą rodziną 109-latki. Ona własnych dzieci nie miała. Przez lata mieszkała z mężem - weteranem I wojny światowej - w Czarnocinie, gdzie prowadziła gospodarstwo. Dużo i ciężko pracowała. Uprawiała ogród, sad, hodowała zwierzęta. Długowieczność po części zawdzięcza pewnie dobrym genom - jej siostra - mama pani Zosi - dożyła 100 lat i 6 miesięcy. Ponadto - co podkreślają jej bliscy i co na pewno nie pozostaje bez znaczenia - ma bardzo dobry charakter. Zawsze była i jest pogodna, spokojna, niewymagająca, zgodna, nienerwowa, tolerancyjna.
Zapytaliśmy niezwykłą jubilatkę, czego możemy życzyć jej w dniu 109. urodzin?
- Trochę jeszcze zdrowia - śmieje się ciocia Stachna. - Bo szczęście to mam wielkie, rodzinę ukochaną. o

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany