18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepło pod nadzorem. Awarie na ekranie

(izj)
Dodatkowo cała sieć ciepłownicza jest obserwowana na jedenastu mniejszych monitorach komputerowych.
Dodatkowo cała sieć ciepłownicza jest obserwowana na jedenastu mniejszych monitorach komputerowych. Paweł Łacheta
2 na 3 metry ma olbrzymi ekran w siedzibie dyspozycji Zakładu Sieci Cieplnej przy ul. Wieniawskiego. Składa się z czterech mniejszych. Mogą wyświetlać wspólny obraz lub też każdy z nich może pokazywać coś innego.

Na tym kolosie oraz na jedenastu monitorach komputerowych pracownicy dyspozycji monitorują na bieżąco całą sieć ciepłowniczą w mieście, liczącą w sumie prawie 790 km. Wkrótce zacznie się dla nich gorący okres, bo zima sprzyja powstaniu większej liczby awarii (jest to spowodowane dużą różnicą temperatury między wnętrzem sieci, gdzie mogą być nawet 123 stopnie na plusie, i na zewnątrz).

- Centrum dyspozycji pracuje 24 godziny na dobę - mówi Katarzyna Sroczyńska, główny specjalista ds. prognozowania i analiz w Dalkii Łódź. - Na jednej zmianie są zawsze dwie osoby.

Na bieżąco obserwują wszystko, co dzieje się nie tylko z rurami, którymi płynie ciepło, ale także z całą pozostałą infrastrukturą, w tym urządzeniami w trzech elektrociepłowniach, komorami ciepłowniczymi oraz węzłami cieplnymi w poszczególnych budynkach. Na ekranach można oglądać schemat każdego urządzenia i wybranego odcinka rur z parametrami typu temperatura i ciśnienie, które dla pracowników są informacją o tym, czy działają one poprawnie, czy też nie.

- Jeśli dochodzi do awarii na terenie elektrociepłowni lub w komorach, system sygnalizuje nam to, zaznaczając na ekranie symbol danego urządzenia czerwoną obwódką - wyjaśnia Katarzyna Sroczyńska. - Dla nas jest to sygnał, że coś jest nie tak i trzeba je sprawdzić.

W przypadku awarii w konkretnym budynku pracownicy sprawdzają węzeł po otrzymaniu zgłoszenia od administratora lub lokatorów.
- Dzięki błyskawicznemu podglądowi parametrów przekazywanych przez czujniki możemy podpowiedzieć brygadzie jadącej na miejsce, co mogło się popsuć i jakie części powinna zabrać z sobą - mówi Cyprian Skobel, dyspozytor ruchu sieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany