Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciało wyłowione z Warty to Ewa Tylman. Potwierdziły to badania

Norbert Kowalski, KAEF
Ciało wyłowione z Warty to Ewa Tylman. Potwierdziły to badania
Ciało wyłowione z Warty to Ewa Tylman. Potwierdziły to badania Lukasz Gdak
Poszukiwania Ewy Tylman oficjalnie zostały zakończone. W poniedziałek prokuratura poinformowała, że zwłoki znalezione w zeszłym tygodniu w Warcie to ciało zaginionej 26-latki. Wszelkie wątpliwości rozwiały badania DNA.

Robili zdjęcia ciała kobiety wyłowionej z Warty

Źródło: TVN24 / x-news

– Mogę potwierdzić, że odnalezione w zeszłym tygodniu w Warcie zwłoki, to ciało Ewy Tylman. Potwierdzenie uzyskaliśmy dzięki wynikom badań genetycznych – informuje prokurator Łukasz Biela z poznańskiej Prokuratury Okręgowej.

Jednocześnie dodaje, że prokuratura wciąż czeka na wyniki pozostałych badań wykonywanych przez Zakład Medycyny Sądowej. Są to m.in. badania radiologiczne, toksykologiczne czy histopatologiczne. Te mogą być jednak znane dopiero za kilka tygodni.

Przypomnijmy, że śledczy od początki byli niemal przekonani, iż zwłoki znalezione w zeszły poniedziałek w Warcie na terenie Czerwonaka to ciało zaginionej w listopadzie ubiegłego roku 26-latki. – Poważnie bierzemy pod uwagę, że jest to ciało Ewy Tylman – przyznawał jeszcze w zeszły poniedziałek Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Dzień później odbyła się sekcja zwłok, która miała rozwiać wszelkie wątpliwości odnośnie do tożsamości odnalezionej osoby. Ta jednak nie pomogła i konieczne stało się wykonanie dodatkowych badań, w tym genetycznych.

Więcej o sprawie tutaj:

Rodzina zaginionej 26-latki została już poinformowana o pozytywnych wynikach badań DNA.

–Potwierdzenie tożsamości umożliwi przeprowadzenie pochówku, co w tej chwili jest najważniejsze dla bliskich. To również pozwoli rodzinie przeżyć żałobę i pogodzić się z tą tragedią – mówi mecenas Mariusz Paplaczyk, pełnomocnik rodziny Ewy Tylman.

Jednocześnie nie ma jednak wątpliwości, że odnalezienie ciała kobiety ma bardzo istotne znaczenie dla śledztwa oraz dalszych działań prokuratury. – Teraz mamy już pewność, że Ewa Tylman nie żyje, a liczba wersji możliwych zdarzeń zmalała. Już nie bierzemy pod uwagę np. porwania lub ucieczki. Ta sytuacja wzmacnia pozycję prokuratury – opowiada Mariusz Paplaczyk.

Prokuratura nie chce zdradzać swoich kolejnych działań w toczącym się śledztwie. Prokurator Łukasz Biela przyznaje jedynie, że śledczych wciąż czeka „mnóstwo pracy”. Można się jednak spodziewać, że w ciągu kilkunastu dni do sądu trafi wniosek o przedłużenie aresztu dla Adama Z. Ten kończy się bowiem już 27 sierpnia. – Nie wyobrażam sobie, by po odnalezieniu ciała Adam Z. wyszedł z aresztu do momentu rozpoczęcia procesu – mówi nam jedna z osób będących blisko sprawy.

Podobną opinię ma również Mariusz Paplaczyk, który jednak podkreśla, że dla niego najważniejsze jest przede wszystkim, by prokuratura dokładnie zbadała całą sprawę przy wykorzystaniu wszystkich możliwych technik. Mecenas dodaje również, że w tym przypadku czas trwania śledztwa nie jest najistotniejszą kwestią.

Przypomnijmy, że Adam Z. jest podejrzany o zabójstwo z zamiarem ewentualnym za co grozi mu nawet dożywocie. Mężczyzna, odkąd został zatrzymany przez policję na początku grudnia zeszłego roku, wielokrotnie zmieniał wersję swoich zeznań. Na początku mówił, że nic nie pamięta z feralnej nocy. Innym razem przekonywał śledczych, że Ewa wpadła do Warty, a zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem. Jeszcze później miał jednak przyznać policjantom, że Ewa spadła z nasypu przy moście św. Rocha, a następnie została przez niego przeciągnięta i wrzucona do rzeki.

Prokuratura ma nadzieję, że badania przeprowadzane przez lekarzy medycyny sądowej pozwolą ustalić dokładną przyczynę śmierci.

Więcej o sprawie tutaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ciało wyłowione z Warty to Ewa Tylman. Potwierdziły to badania - Głos Wielkopolski

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany