Chodzona piłka nożna podbija serca łódzkich seniorów

Chodzi o walking futbol, odmianę piłki nożnej. Czym się różni od klasycznej kopanej? Tym, że nie można biegać po boisku i zawodnik zawsze musi mieć kontakt przynajmniej jedną nogą z murawą. Złamanie tych reguł skutkuje rzutem wolnym dla drużyny przeciwnej.

Pokazowy trening walking futbolu odbył się wczoraj w ośrodku Vera Sport w Łodzi.

Wzięły w nim udział osoby w przedziale wiekowym 50+ i 60+.

- Chcemy pokazać mieszkańcom naszego miasta nową dyscyplinę sportu i przekonać do jej regularnego uprawiania - - mówi prezes Walking Futbol Polska Jarosław Paradowski.- W walking futbol może grać każdy, niezależnie od stopnia wytrenowania i przygotowania fizycznego. Na organizowanych przez nas zajęciach przeważają panowie, ale biorą w nich też udział panie, a nawet całe rodziny z dziećmi.

Program treningu obejmował krótkie wprowadzenie, zapoznanie z podstawowymi przepisami gry, rozgrzewkę i kilka prostych ćwiczeń z piłkami, a na zakończenie kilkunastominutowy mecz.

- W walking futbolu nie wolno biegać, gra jest bezkontaktowa, wszystko toczy się wolniej i nie ma żadnych kontuzji - mówi Piotr z Radogoszcza, który przygodę z futbolem chodzonym rozpoczął już kilka tygodni wcześniej. - Najtrudniej było zmotywować się pierwszy raz, wyjść z domu i spróbować. Teraz zabawa jest już fantastyczna.

- Takie spotkania to doskonała okazja żeby poznać nowych ludzi, zintegrować się i pokazać, że będąc w wieku 50+ czy więcej też można aktywnie spędzać czas - dodaje Krzysztof, który na zajęciach futbolu chodzonego był pierwszy raz.

Najbardziej doświadczeni łódzcy walking futbolowcy trenują regularnie od kilku miesięcy. Dyscyplina, która dopiero raczkuje w Łodzi, wywodzi się z Anglii, gdzie istnieje ponad tysiąc oficjalnych klubów i regularnie gra w nią ponad pięćdziesiąt tysięcy osób.