Nie mają łatwego życia piesi pokonujący codziennie skrzyżowanie ulic Zamenhofa i Wólczańskiej. Na krzywych i popękanych płytach chodnikowych (niektórych brakuje) łatwo się potknąć i przewrócić.
A nie jest to miejsce odludne – w pobliżu są siedziba PZU i parkingi, do których trzeba dojść. – Taki zniszczony chodnik trudno też się sprząta i odśnieża – dodaje pan Włodzimierz, który od lat się tym zajmuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!