Chińscy kucharze w Gastronomiku. Gotują i serwują oryginalne dania kuchni chińskiej. Można przyjść i zamówić. FOTO FILM

Chińscy kucharze w Gastronomiku
Kilkunastoosobowy zespół kucharzy z Chin zawładnął warsztatem Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi.
Dzięki temu łodzianie – uczniowie, nauczyciele i goście restauracji w Gastronomiku mogą przez dwa dni degustować oryginalne dania chińskiej kuchni.

Dwa dni chińskiej kuchni w szkole
W czwartek, 14 marca do wyboru były: wołowina duszona z białą rzepą, karkówka pieczona z miodem oraz udko z kurczaka duszone na ostro. Do każdego rodzaju mięsa dodatkiem był smażony ryż i smażone warzywa. Na piątek 15 marca menu będzie inne, ale jakie – to jeszcze niespodzianka. Pojawi się rano na stronie internetowej i w mediach społecznościowych szkoły.
- Każdego z dań można spróbować, przychodząc do naszej restauracji na obiad, albo zamówić na wynos – mówi Jolanta Krześlak, kierownik warsztatu szkolnego. - Cieszymy się, że możemy nie tylko zjeść potrawy o oryginalnym smaku, ale też przyglądać się pracy chińskich kucharzy. Wygląda ona zupełnie inaczej – każdy pracuje w ciszy, ma określone zadania, nie ma rozmów – to zupełnie inna kultura pracy niż nasza. Nasza jest zdecydowanie bardziej ekspresyjna. Uczniowie są bardzo zainteresowani, podpatrują, pomagają w przygotowaniu potraw. To dla nas wszystkich bardzo ciekawe doświadczenie.

Pięciu szefów kuchni, cukiernik z Chin i kilkunastu kucharzy oraz zjechało do Łodzi z różnych miast z całej Polski.
W Łodzi gotują dla artystów z Chin, którzy akurat u nas występują.
- Współpraca z nami została nawiązana poprzez Stowarzyszenie Falun Dafa – opowiada Jolanta Krześlak. - W zamian za korzystanie z naszej kuchni i naszych pomieszczeń, chińscy kucharze gotują także przed dwa dni dla nas i naszych gości. Podoba im się wyposażenie naszego warsztatu - piece, urządzenia. Ale przywieźli też swoje woki, które są im niezbędne.
Używają mnóstwa przypraw - głównie sosów sojowych i chili.

Uczniowie chętnie angażują się do pomocy kucharzom - np. obierają czy kroją warzywa. Przy tym obserwują, jak Chińczycy pracują, jak wyglądają poszczególne etapy przygotowania mięs. Dokumentują wszystko robiąc zdjęcia i filmy.