Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz cukierka - idź do Gierka. Gierek ma, to ci da. Kup dzisiaj Express!

Mirosław Malinowski
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce, by rok 2013 został ogłoszony Rokiem Edwarda Gierka. Bo to równo sto lat temu, w święto Trzech Króli, urodził się I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a dekada jego rządów (1970 - 1980) to, wg SLD, czas, gdy "Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatnio" - jak głosiły ówczesne propagandowe slogany.

No to jak, pomożecie? Kultowe pytanie Edwarda Gierka - FILM


Ósmy patron

Rok 2013 ma już kilku patronów - poetę Juliana Tuwima, chemika Jana Czochralskiego, kompozytora Witolda Lutosławskiego (uchwały Sejmu), jest też Rokiem Powstania Styczniowego (uchwała Senatu), Międzynarodowym Rokiem Statystyki, Europejskim Rokiem Obywateli UE i Rokiem Osób Niepełnosprawnych. Czy to nie wystarczy? Niekoniecznie. Ostatnio premier Donald Tusk stwierdził, że rok 2013 powinien być Rokiem Rodziny. Więc i dla tow. Edwarda Gierka mogłoby się znaleźć miejsce. Tym bardziej że dziś politycy wywodzący się z dawnej opozycji antykomunistycznej dosyć ciepło wypowiadają się o I sekretarzu KC PZPR.

- Moje pokolenie dobrze pamięta tamten okres, lata 70. To nie były dobre czasy, ale to nie były też czasy, które warto przekreślić - mówił premier Tusk gdy objeżdżał miasta gospodarzy przed EURO 2012. - Akurat gospodarskie wizyty i inwestycje za czasów Gierka to jest raczej coś, co dobrze wspominam.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w 2010 r., podczas kampanii prezydenckiej, również chwalił osiągnięcia tow. Edwarda.
- Działał w takich okolicznościach, jakie wtedy były, ale to, że chciał uczynić z Polski kraj ważny - w tamtym kontekście, w tamtych okolicznościach - to była bardzo dobra strona jego działania, jego osobowości, jego poglądów, wskazująca na to, że był komunistycznym, ale jednak patriotą - mówił Kaczyński. - On miał nawet ambicje dalej idące, takie mocarstwowe. Ja akurat to uważam za dobre.

Dekada tow. Edwarda
Skoro o Gierku tak pozytywnie zaczęli się wypowiadać dawni przeciwnicy ustroju komunistycznego, to nic dziwnego, że odważnie wspominają go również działacze SLD. Lata rządów Edwarda Gierka różniły się bowiem od siermiężnych czasów jego poprzednika, Władysława Gomułki, i późniejszych kryzysowych lat PRL gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

Bo dekada Gierka, czyli lata 1970 - 1980 to na tle innych lat Polski Ludowej to lata tłuste. Rosły pensje (w latach 1970 - 1975 o 40 proc.), zwiększyła się liczba oddawanych do użytku mieszkań i pojawiały się w nich lodówki, pralki, telewizory, czterokrotnie wzrosła liczba aut na drogach (z 0,5 mln do ponad 2 mln w 1980).

Dzieci mogły bawić się kostkami Rubika, żuć polską gumę do żucia i pić coca-colę, młodzież zaczęła nosić dżinsy, można było wyjechać na wczasy na Węgry czy do Bułgarii, na talony można było kupić malucha (fiata 126p). Realizowano także wiele przedsięwzięć, z których Polacy korzystają go dziś - stołeczny Dworzec Centralny i Centrum Zdrowia Dziecka, Trasę Łazienkowską a także tzw. gierkówkę - trasę łączącą Warszawę z Katowicami, oraz magistralę kolejową Katowice - Gdańsk i Hutę Katowice.

W Łodzi za Gierka

W Łodzi w tym czasie powstała m.in. Retkinia. Osiedle budowane w technologii wielkiej płyty powstawało etapami w latach 1972 - 1985, a I sekretarz KC PZPR Edward Gierek uczestniczył w uroczystym oddaniu pierwszego bloku w roku 1972 na osiedlu Zagrodniki. Pod koniec lat 70. rozpoczęto budowę łódzkiego Manhattanu. W 1977 na Widzewie powstało EC4. Rozpoczęto budowę Centrum Kliniczno-Dydaktycznego przy ul. Pomorskiej.

Lata 70. to również czas wielu inwestycji komunikacyjnych w mieście. Powstała wówczas aleja Włókniarzy. Rozpoczęła się także przebudowa trasy wschód - zachód wzdłuż ówczesnych ulic Mickiewicza i Głównej (obecnie al. Piłsudskiego). Dwupoziomowe skrzyżowanie ul. Żeromskiego i al. Mickiewicza było pierwszym tego typu w Łodzi. W 1978 r. również otwierał je Gierek. To wtedy powstały nowoczesne fabryki - w 1974 otwarto Dywilan i Bistonę, w 1976 Verę i Próchnika, a w 1977 Feniks oraz Skogar. W przemyśle w Łodzi - głównie włókienniczym - pracowała za Gierka połowa zatrudnionych.

Sukces na kredyt
Ożywienie gospodarcze i wzrost zamożności obywateli były jednak budowane na kredyt. I to dosłownie - z powodu konieczności spłacania kredytów zaciągniętych w zachodnich bankach w ciągu kilku kolejnych lat gospodarka się załamała. W 1976 r. wybuchły protesty robotnicze w Radomiu, Ursusie i kilku innych miastach, których uczestników poddano brutalnym represjom. Wtedy to powstały pierwsze organizacje opozycyjne m.in. KOR, ROPCiO. Gdy w 1980 r. Gierek przestał być I sekretarzem partii, zadłużenie Polski wynosiło ok. 17,6 miliardów dolarów. Ten dług został całkowicie spłacony dopiero... trzy miesiące temu.

Uwaga! W dzisiejszym, sobotnim wydaniu "Expressu Ilustrowanego" unikatowe archiwalne zdjęcia z wizyt Edwarda Gierka w Łodzi. A w poniedziałek do gazety dołączymy dodatek z fotografiami przedstawiającymi Łódź lat 70.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany