Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ceny wódki w górę...! Trwa akcja zmiany cen alkoholu w monopolowych

Bohdan Dmochowski
Nożyczki krawieckie awansowały po 1 stycznia roku 2020 do najważniejszego urządzenia w sklepach z alkoholem. Służą bowiem do wycinania z arkuszy zadrukowanych  wykazami nowych cen, prostokącików i kwadracików z pojedynczymi cenami każdej flaszki wódki, wina czy piwa. Ta  zmiana to efekt podwyżki akcyzy na napoje alkoholowe o 10 procent. Poprzednio ceny alkoholu wzrosły w 2013 roku.Czytaj więcej na następnej stronie
Nożyczki krawieckie awansowały po 1 stycznia roku 2020 do najważniejszego urządzenia w sklepach z alkoholem. Służą bowiem do wycinania z arkuszy zadrukowanych wykazami nowych cen, prostokącików i kwadracików z pojedynczymi cenami każdej flaszki wódki, wina czy piwa. Ta zmiana to efekt podwyżki akcyzy na napoje alkoholowe o 10 procent. Poprzednio ceny alkoholu wzrosły w 2013 roku.Czytaj więcej na następnej stronie
Nożyczki krawieckie awansowały po 1 stycznia roku 2020 do najważniejszego urządzenia w sklepach z alkoholem. Służą bowiem do wycinania z arkuszy zadrukowanych wykazami nowych cen, prostokącików i kwadracików z pojedynczymi cenami każdej flaszki wódki, wina czy piwa. Ta zmiana to efekt podwyżki akcyzy na napoje alkoholowe o 10 procent. Poprzednio ceny alkoholu wzrosły w 2013 roku.

Dziewczyny „tną” na cztery ręce

W sklepach z napojami wyskokowymi takie cenowe wycinanki zajmują sprzedawcom sporo czasu.

- Tniemy ceny - śmieją się ekspedientki Monika i Marta, choć nie bardzo im dośmiechu, bo od cięcia czerwonych arkuszy, robią im się na dłoniach odciski.

Zajęcie jest nie tylko męczące, ale też stresujące.

- Ludzie mogliby być bardziej tolerancyini dla dziewczyn za ladą, a nie złośliwie komentować tę harówę przy wycinaniu - żalą się sprzedawczynie.

Milion powodów do picia o poranku

Choć w Łodzi sklepów i sklepików „prowadzących alkohol” przybywa w zastraszającym tempie, nadal ekspedientki urabiają się po łokcie przy podawaniu butelek z piwem, winem i gorzałką. Żeby nie uszkodzić kręgosłupa od ciągłego schylania się i wspinania na palce, trzymają najtańszy towar, dla „wczorajszych” panów i pań, na drugiej i trzeciej półce od dołu. Stoją na niej wina po 12 zł flaszka (przed podwyżką było po 9 zł), dwustugramowe pociski po 12,50 (były po 9,80 zł), stugramowe małpki najmniej po 5,99 zł (były po 5,50) i piwo - średnio po 3 zł puszka (było po 2,5 zł).

Dr Piotr Czernik, specjalista od profilaktyki i terapii uzależnień, dowiedział się z lektury prasy, że podwyżka akcyzy na alkohol spowodowała nie spadek, a wzrost popytu na małpki (buteleczki o 100-gramowej objętości) i pociski (o 200-gramowej pojemności). Według szacunków Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych codziennie do południa kupujemy milion małpek, a po południu od 2 do 3 milionów. Ile w łódzkich bramach stoi pustych butelek po pociskach i większych pojemnościach, trudno zliczyć. Tylko puszek po piwie nie widać, bo chętnie zbierają je złomiarze.

Najbliżej do monopolowego

Dr Czernik jest przekonany, że problem polega na wlewaniu w siebie coraz większej ilości wódki przez alkoholików i osoby spożywające duże ilości wysokoprocentowych trunków i żadna podwyżka cen z tej drogi ich nie zawróci. Ale handel w łódzkim wydaniu też nie pomaga w odstawieniu butelki. Sklepów i sklepików handlujących napojami do zalewania robaka jest w Łodzi już grubo ponad 2 tysiące. Pani Anna, odważająca w sklepie mrożone ryby, ujęła to tak:

- Jakby naprzeciw mojej bramy nie było w promienu stu metrów trzech „Żabek” i monopolowego, mój stary piłby dwa razy mniej.

Dr Czernik autoryzuje jej receptę na ograniczenie picia:

- Wszelkie badania dowodzą, że łatwa dostępność do alkoholu przekłada się na wzrost jego konsumpcji. Gdy za progiem domu jest kilka sklepów z wódką, to gość pobiegnie po pół litra w piżamie. Ale jeśli ma kilometr, to jest szansa, że odłoży sprawę do jutra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany