Ceny warzyw zwariowały i błyskawicznie rosną co najmniej o kilkadziesiąt procent
Ale na szczęście niektóre, nieliczne warzywa tanieją. Niestety dotyczy to przede wszystkim importowanych. Najtańsze pomidory znaleźliśmy wczoraj na Górniaku po 3 zł/kg, czyli były trzy razy tańsze niż rok temu. Za taką samą cenę można też było znaleźć ogórki szklarniowe - dwa razy taniej niż wiosną 2018 r.
- Na wiosnę kończą się ubiegłoroczne zapasy warzyw u producentów, a nowych, młodych jeszcze nie ma. Stąd wyższe ceny. Ale faktem jest, że tak drastycznych podwyżek nie pamiętam - przyznaje pan Krzysztof, sprzedawca z Górniaka. Najbardziej bawi go absurdalne postawienie cen na głowie.
- W zeszłym roku jabłka sprzedawałem po 4 zł/kg, a cebule po dwa zł/kg. Dziś ceny są odwrotne, bo cebula kosztuje tyle co jabłka, a one tyle co cebula. A tak tanich pomidorów jak obecnie nigdy o tej porze roku nie było - komentuje.