Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Dialogu są opóźnienia. Będzie aż szesnaście miesięcy opóźnienia!

(g)
(g)
Aż z szesnastomiesięcznym opóźnieniem zostanie otwarte łódzkie Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, które powstaje w Parku Ocalałych. Tak szacują urzędnicy z magistratu.

Obecnie opóźnienie prac budowlanych wynosi ok. 5 miesięcy. Po budynku, który miał być gotowy najpóźniej z końcem tego roku, hula wiatr. Konstrukcja nie ma części okien, dachu, instalacji i wyposażenia.

- Budynek jest w stanie surowym zamkniętym - mówi Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydenta Łodzi. - Opóźnienie to wynik zerwanej z końcem czerwca umowy z dotychczasowymi wykonawcami, konsorcjum firm Remo-Bud i Investment Łódzki S.A, które straciło płynność finansową i nie było w stanie kontynuować prac. Wykonawca odmówił współpracy przy inwentaryzacji i rozliczeniu dotychczasowych robót.
To dodatkowo wydłużyło czas do ogłoszenia przetargu na nowego wykonawcę.

Wartą 12 mln złotych inwestycję w połowie finansuje izraelski mulitimilioner Mordechaj Zisser, około 4 mln złotych wykłada miasto, pozostałe 2 mln zł pochodzi z unijnej dotacji. Jeżeli budowa nie ruszy z miejsca Unia może wstrzymać wypłatę dofinansowania.
Jak zapowiadają miejscy urzędnicy, Centrum Dialogu powinno być oddane do użytku z końcem października przyszłego roku (czyli z 16-miesięcznym opóźnieniem). Nie wiadomo jednak, czy uda się dotrzymać nawet tego terminu.
Miasto jeszcze nie ogłosiło przetargu na nowego wykonawcę.
- Czekamy na skorygowaną dokumentację projektową i przetargową - mówi Masłowski. - Gdy tylko będzie gotowa, ogłosimy przetarg.
Na razie wokół centrum trwa budowa alejek i oświetlenia. Mają się też pojawić nowe drzewa i krzewy. Prace mają być skończone w grudniu tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany