Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centralna Liga Juniorów. UKS SMS bez litości dla ŁKS

Jan Hofman
W spotkaniu siedemnastej kolejki Centralnej Ligi Juniorów, grupa wschodnia, piłkarze UKS SMS Łódź rozgromili 6:0 ŁKS!

Sympatycy juniorskiego futbolu liczyli, że derby Łodzi przyniosą sporo emocji. Tak jednak nie było. Drużyna gospodarzy, prowadzona przez trenera Mirosława Dawidowskiego (w przeszłości prowadził zespoły młodzieżowe reprezentacji Polski), przez całe spotkanie dominowała na boisku i nie pozwoliła rywalom na wiele. Wystarczy powiedzieć, że w pierwszej części spotkania ełkaesiacy zdołali oddać tylko jeden celny strzał na bramkę strzeżoną przez Jakuba Borusińskiego. To oczywiście nie mogło zwiastować niczego dobrego dla drużyny ŁKS.

Zespół UKS SMS, który dopiero zdobywa szlify i był tworzony przed rozgrywkami niemal od zera, zaprezentował dojrzały futbol i na tle znacznie bardziej renomowanego (jeśli chodzi o tradycję i historię) rywala wypadł zdecydowanie lepiej. ŁKS zdołał dotrzymać kroku rywalom tylko przez dziesięć minut. Później dominacja gospodarzy nie podlegała już dyskusji.

UKS SMS - ŁKS 6:0 (2:0)

1:0 - Patryk Makuch (10, karny)

2:0 - Patryk Makuch (26)

3:0 - Kacper Dziuba (64)

4:0 - Kamil Matofij (81)

5:0 - Aboubacar Conde (85)

6:0 - Kacper Figurski (88)

UKS SMS: Borusiński - Lis, Rosiński, Majorowicz (81, Figurski), Kuśmierczyk - Młynarczyk, Adamiak (81, Kleber), Witasiak (60, Conde), Goliński (72, Matofij) - Makuch, Dziuba.
ŁKS: Kowalski - Pietrzak, Suskiewicz, Koprowski, Różański - Wilkoszewski (89, Rakuszewski), Konewka, Jaszczak (17, Chichański), Waśniowski (77, Guzman), Krysiak (74, Bomba) - Jaworski.

UKS SMS spędzi zimę na siódmej pozycji (tyle samo punktów co szósta Wisła Kraków). ŁKS jest trzynasty. Po zakończeniu rywalizacji w CLJ utrzyma się tylko sześć najlepszych drużyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany