- Żebym czuł się bezpiecznie przed US Open potrzebuję mieć ranking w okolicach 103., może 104. miejsca za dwa tygodnie. Dlatego pozostaje mi jeszcze jeden turniej do zaatakowania, challenger w Scheveninngen w Holandii. Myślę, że jeśli osiągnąłbym tam półfinał, albo przynajmniej ćwierćfinał, to powinno wystarczyć, żebym ominął eliminacje w Nowym Jorku - dodał.
21-letni łodzianin zadebiutował w Londynie w Wielkim Szlemie. Zdobył tu 160 punktów do rankingu ATP World Tour, w którym jest obecnie 136. Uzyskał też premię w wysokości 38 875 funtów.
- Cieszę się z tych pieniędzy, bo dadzą mi pewien komfort i zainwestuję je w kolejne turnieje. Może też obudzą się jacyś sponsorzy, bo jedyny jakiego mam od czterech lat jest obecnie na skraju bankructwa. Zresztą pieniądze, jakie od niego otrzymałem w tym roku, już praktycznie się skończyły przez dość dużą liczbę moich startów - stwierdził Janowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?