Były trener Widzewa i ŁKS Michał Probierz jednym z trzech selekcjonerów mistrzostw Europy bez porażki

Trudno przecież znaleźć jakiegoś sympatyka drużyny z al. Piłsudskiego, czy też zespołu z al. Unii, który nie kojarzy selekcjonera naszej reprezentacji Michała Probierza.

52-letni obecnie Probierz latem 2004 roku został piłkarzem Widzewa. Być może grałby tam całkiem długo, ale w maju 2005 roku w trakcie spotkanie w Łodzi z RKS Radomsko walczył o piłkę z Arturem Kowalskim. Został przez niego popchnięty i upadł na murawę. Okazało się, że nie jest już w stanie kontynuować gry, doznał bowiem zerwania więzadła krzyżowego w kolanie. Ta przykra sytuacja przyspieszyła decyzję o zakończeniu sportowej kariery przez Probierza

Z kolei w czerwcu 2006 roku Probierz został trenerem Widzewa i dotrwał na tym stanowisku do sześciu kolejek sezonu 2007/2008. Natomiast na początku września 2011 roku Probierz objął funkcję szkoleniowca ŁKS. Rozwiązał jednak umowę już w listopadzie po tym, jak otrzymał ofertę z greckiego Arisu Saloniki.

Wracając, do obecnych czasów to Probierz jest zaledwie jednym z trzech selekcjonerów finalistów tych mistrzostw Europy w Niemczech, którzy nie doznali jeszcze porażki trenując kadrę narodową. Jego dorobek jako opiekuna reprezentacji to: pięć zwycięstw i trzy remisy (bilans goli: 16-5). Pozostała dwójka szkoleniowców to: 38-letni Włoch Domenico Tedesco (trenujący Belgię) z bilansem dziesięciu zwycięstw i czterech remisów oraz 60-letni Czech Ivan Hasek, który jako selekcjoner naszych południowych sąsiadów wygrał siedem spotkań i dwukrotnie zremisował

Coż, trzymamy kciuki, żeby tak zostało aż do końca tego turnieju!