1/15
Była legendą Krakowa. Wspominamy wróżkę Dzidziannę spod Sukiennic
2/15



"Każda jedna, prócz umiejętności czytania z duszy, musi być charakterystyczna i odmienna od otoczenia. I - co najważniejsze - ma już na pierwszy rzut oka wyglądać na wróżkę, nosić odpowiednie kostiumy i zwracać na siebie uwagę" - mówiła w odpowiedzi na pytanie, po czym poznać prawdziwą wróżkę.

I tego też w swoim życiu się trzymała - zawsze kolorowo ubrana, w makijażu, nie ważne czy akurat była wiosna, czy środek zimy.

3/15



Talent do wróżenia odziedziczyła po swojej babce - Rumunce. A skąd pomysł na tak nietypową "karierę"?

"Od początku wiedziałam, że będę wróżką, bo zawód modelki, aktorki cyrkówki, które uprawiałam, są krótkotrwałe. Nie chciałam zresztą całe życie być amantką" - mówiła.

4/15
"Ja nie robię tego dla pieniędzy" - tłumaczyła w rozmowie z...
fot. Michał Okla

"Ja nie robię tego dla pieniędzy" - tłumaczyła w rozmowie z "Gazetą Krakowską" i mówiła prawdę. Od biednych studentek nigdy nie brała więcej niż 5 zł za wróżbę, czasem wróżyła za darmo lub proponowała układ.

Ja ci powróżę, a Ty przyjedziesz do mnie posprzątać, co? - pytała z uśmiechem. I były takie, które się na to zgadzały.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!

Dziewczęta SP Wierzchosławice i ZSP Brzesko w finale krajowym Pucharu Tymbarku. WIDEO

Dziewczęta SP Wierzchosławice i ZSP Brzesko w finale krajowym Pucharu Tymbarku. WIDEO

Wygrana rezerw Wisły Kraków po ciężkim boju z Dalinem Myślenice

NOWE
Wygrana rezerw Wisły Kraków po ciężkim boju z Dalinem Myślenice

Zobacz również

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!