Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Być albo nie być Orła Łódź w żuzlowej I lidze

(m.st.)
Trzymamy kciuki za żużlowców Orła
Trzymamy kciuki za żużlowców Orła maciej stanik
Witold Skrzydlewski, główny sponsor I-ligowej drużyny łódzkiego Orła, zwrócił się z bezpośrednią propozycją do prezesa Głównej Komisji Sportu Żużlowego Piotra Szymańskiego, aby dla uniknięcia jakichkolwiek podejrzeń o ewentualne ustawianie wyników w ostatniej kolejce fazy zasadniczej mistrzostw I ligi, rozpocząć wszystkie spotkania o tej samej godzinie.

Prezes wystosował apel do klubów, aby w pełni przestrzegane były zasady fair play.
– Ten apel to po prostu jedna wielka obłuda – twierdzi Witold Skrzydlewski. – Gdyby chciano rzeczywiście ukrócić mogące powstać przekręty, należałoby uwzględnić nasz postulat i wyznaczyć tą samą godzinę rozpoczęcia meczów dla wszystkich drużyn w I lidze. Tymczasem rozpoczną się one w pewnych odstępach czasowych, a więc istnieje możliwość układania się między klubami co do wyniku poszczególnych spotkań.
Czy w tej sytuacji pańscy żużlowcy zdołają zachować status I-ligowców w przyszłym sezonie?
– Z całego serca życzę im sukcesu w pojedynku z Kolejarzem, oczywiście z bonusowym punktem. Ale końcowy układ tabeli nie będzie zależny, niestety, tylko od wyniku, jaki uzyska nasza drużyna, ale także od tego, jaki rezultat osiągnie Ostrowia (ukochany klub prezesa Szymańskiego) w pojedynku z GKŻ Grudziądz na swoim terenie. Teoretycznie faworytem jest zespół gości, ale w praktyce gospodarze mogą okazać się lepsi, co nie będzie dla mnie niespodzianką.
Czy podtrzymuje pan swoją decyzję, złożoną w rozmowie ze mną przed tygodniem, że firma H. Skrzydlewska pozostanie sponsorem Orła także wówczas, jeżeli spadnie on do II ligi?
– Jak najbardziej. Nigdy w życiu nie złamałem danego słowa. Wierzę również w to, że po rocznej kwarantannie powrócimy do I ligi i będziemy wiercili dziurę w brzuchu prezesowi Szymańskiemu, aby wreszcie uwolnił żużel od wszelkich nieprawidłowości. Tolerowanie tego, co się dzieje, może doprowadzić do znacznego obniżenia jego poziomu w Polsce, jak stało się to w Niemczech. Wierni kibice czarnego sportu z pewnością wybiorą się nie tylko na niedzielny mecz Orła z Kolejarzem Rawicz, ale także na dzisiejsze indywidualne młodzieżowe mistrzostwa Polski na żużlu, które rozpoczną się o godz. 17 na łódzkim torze. Powinni w nich pojechać Rafał Dąbrowski oraz Marcin Bubel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany