W poniedziałek około godziny 16.30 nad Łodzią rozszalała się burza. W kilka minut miasto "przykryły" ciemne chmury, które tylko od czasu do czasu rozświetlały błyskawice. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszył ulewny deszcz i silny wiatr. Połamane gałęzie spadały na ulice, drogi rowerowe i chodniki. Rzeki zamieniły się w rwące potoki. Czy we wtorek, 10 września, sytuacja pogodowa powtórzy się?
Czytaj więcej na następnej stronie
Wszystko wskazuje na to, że wtorek też będzie deszczowy. Ciemne chmury pojawiać się będą nad łodzią niemal przez cały dzień. Temperatura wyniesie ok. 20 st. C. Wiatr będzie umiarkowany. Na razie nie ma ostrzeżeń o groźnych zjawiskach pogodowych. Łodzianie nie mają co liczyć na słońce....
Zobacz zdjęcia z poniedziałkowej nawałnicy
W Łodzi strażacy interweniowali przede wszystkim w miejscach licznych podtopień i tam, gdzie wiatr połamał gałęzie drzew. W powiecie łódzkim wschodnim odnotowano ponad 25 interwencji.
W związku z intensywnym deszczem i zalaniami został zamknięty Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu im. Kopernika. SOR został zalany i potrzeba kilku godzin, by można go było posprzątać i otworzyć.
Zobacz kolejne zdjęcia na następnych slajdach