Budowlani walczą o finał w rugby siedmioosobowym

Budowlani mają szansę zdobyć złoty medal w klasycznej odmianie piętnastoosobowej, wywalczyć Puchar Polski i jeszcze okazać się najlepszym teamem "siódemkowym". Wielkie wyzwanie.
Do Łodzi z Nowego Sącza przeniesiono turniej półfinałowy mistrzostw Polski w rugby siedmioosobowym, który jutro od godz. 10 będzie rozgrywany na stadionie przy ul. Górniczej 5. Obok Budowlanych, w zawodach wystartują drużyny BBRC Łódź, Włókniarza Zgierz, AZS Warszawa, Skry Warszawa, Orkana Sochaczew, AZS Katowice i RC Ruda Śląska. Do finału awansuje sześć najlepszych zespołów.
Wydaje się, że dla znajdujących się w bardzo dobrej formie Budowlanych ten awans to będzie czysta formalność, zwłaszcza, że w swoim składzie będą mieli prawdziwą gwiazdę. Znakomity łącznik ataku Temo Sokhadze był wszak reprezentantem Gruzji w tej odmianie rugby. Warto przyjść na stadion i zobaczyć jego niekonwencjonalne zagrania, otwierające zespołowi drogę pod pole punktowe przeciwnika.
W turnieju wystąpią zawodnicy formacji ataku dowodzeni przez trenera Krzysztofa Szulca.
W tym czasie zawodnicy młyna będą mieli normalny trening prowadzony przez grającego trenera Przemysława Szyburskiego.
Po turnieju na boisko wyjdą kadeci Budowlanych, prowadzeni przez trenera Marka Maciejewskiego. O godz. 16 w meczu o awans do finałów Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży zmierzą się ze Spartą Jarocin. Dzień później o godz. 14 zagrają z Juvenią Kraków. W barwach Budowlanych będzie można zobaczyć trzech zawodników: Łukasza Kujawę, Patryka Reksulaka i Marcina Urbaniaka, którzy broniąc barw reprezentacji Polski wywalczyli awans do grupy A mistrzostw Europy U-18.