Budowlani - Tauron 0:3. Łodzianki rozbite przez rywalki i kontuzje

Dla obu drużyn ten mecz w miał bardzo duże znaczenie. Łodzianki w przypadku zwycięstwa mogły myśleć o zajęciu piątego miejsca przed play-off, dzięki czemu w pierwszej rundzie uniknęłyby starcia z czołową trójką. Wicemistrzynie Polski potrzebowały zaś punktów do awansu do czołowej czwórki i to one były faworytkami spotkania w Atlas Arenie.

Pierwszy set był jednak bardzo wyrównany. Oba zespoły popełniły sporo błędów i nie mogły złapać rytmu gry. Przez to często zmieniało się prowadzenie. Wydawało się jednak, że mimo braku w łódzkiej drużynie Tabithy Love i Aleksandry Sikorskiej, to gospodynie będą cieszyć się z wygrania pierwszej partii. Miały dwie piłki setowe, ale nie potrafiły wykorzystać słabości rywalek i zatrzymać Katarzyny Zaroślińskiej, która w przeszłości grała w Łodzi.

Przegrana w takich okolicznościach rozzłościła gospodynie, które drugą partię rozpoczęły od prowadzenia 4:1 i 7:3. Niestety, w równie łatwy sposób oddawały punkty (siedem z rzędu!). Rywalki objęły prowadzenie (10:9) i choć nie spisywały się rewelacyjnie, powiększały przewagę (17:12). Łodzianki grały pasywnie i chaotycznie, a do tego staw skokowy skręciła Ewa Cabajewska i nie było żadnej nadziei na odwrócenie losów tej partii.

To nie był jednak koniec nieszczęść zawodniczek Budowlanych. W trzecim secie z powodu kontuzji mięśnia parkiet opuściła Natalia Nuszel. W efekcie łodzianki musiały grać bez zawodniczki rezerwowej. Pogodzone z losem nie miały już szans nawiązać walki.

MVP meczu została dobrze znana w Łodzi atakująca ekipy gości Zaroślińska.

Beef Master Budowlani Łódź – Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (25:27, 17:25, 14:25)
Budowlani: Śliwa 1, Kwiatkowska 8, Ściurka 6, Nuszel 12, Trach 4, Pycia 7, Durajczyk (libero) oraz Cabajewska, Cabrerra 1 i Grajber 2.
Tauron: Dziękiewicz 5, Sassa 1, Zaroślińska 24, Cemberci 3, Adams 14, Skowrońska 6, Strasz (libero)oraz Urban i Staniucha-Szczurek 1.