Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa tunelu pod Łodzią jak wieża Babel. Turcy pracowali nawet w święta

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Na budowie tunelu pracują ludzie wielu narodowości i wyznań...
Na budowie tunelu pracują ludzie wielu narodowości i wyznań... Piotr Papiernik
Jak w takiej wielokulturowej społeczności budowniczych wyglądały święta Bożego Narodzenia?

Budowa tunelu pod Łodzią jak wieża Babel

Polacy, Ukraińcy, Białorusini, Gruzini, Włosi, Niemcy, Anglicy, a głównymi operatorami Faustyny - mniejszej maszyny drążącej tunel kolejowy pod Łodzią są Turcy. Bez przesady można powiedzieć, że licząca grubo ponad sto osób załoga budująca tunel to istna wieża Babel, a nawet narodowościowy tygiel. Jak oni się dogadują?

– Gdy pojawiam się na budowie zawsze jest piątka, serwus, cześć, dzień dobry w śmiesznie brzmiącej łamanej polszczyźnie, ale przede wszystkim uśmiech - opowiada Piotr Papiernik, oficjalny kronikarz budowy, który dokumentuje jej postępy z powietrza, przy użyciu drona i kamery. – Turcy mieszkają na terenie budowy w kontenerach mieszkalnych, Włosi mają wynajęte mieszkania w centrum Łodzi, pozostali członkowie załogi spoza Polski także mieszkają na kwaterach w okolicy budowy. Rano i wieczorem posiłki przyrządzają sobie sami, obiad przywozi catering. Praca wypełnia cały dzień, bo są dwie zmiany trwające po 12 godzin. Ludzie dogadują się bez problemu, w końcu to kadra techniczna.

Pracownicy podczas przerw mają do dyspozycji zaplecze socjalne ze stolikiem, kuchenką mikrofalową, czajnikiem i wodą w butlach. Tam mogą napić się czegoś ciepłego, zjeść kanapkę, chińską zupkę i chwilę odpocząć. Czasu na kontakty towarzyskie jednak za wiele nie ma. W pracy zawrotne tempo, a po pracy zmęczenie.

Budowa tunelu pod Łodzią jak wieża Babel

Jak w takiej wielokulturowej społeczności wyglądają święta Bożego Narodzenia? Okazuje się, że większość załogi spędziła je... przy pracy. Niemal nikt nie wyjechał do domu, bo w tym roku święta trwają krótko i byłoby to trudne. Faustyna będzie drążyła bez świątecznej przerwy, a mieszkający przy samej budowie Turcy pracowali w te święta z zespołem, który dojeżdżał z wynajętych kwater i mieszkań do pracy. Inaczej ma się sytuacja na placu budowy przy ul. Stolarskiej,czyli tam, gdzie pracuje większa maszyna - Katarzyna. Obsługujący ją Włosi świętowali Boże Narodzenie, a Katarzyna miała krótką przerwę w wierceniu. Niestety, pracownicy budowy nie mieli możliwości spędzić ich z rodzinami, ale odrobina czasu wolnego pozwoliła zasiąść z kolegami przy świątecznym stole. Rozmowa telefoniczna z rodziną musiała zastąpić wspólne świętowanie narodzin Chrystusa, ale z pewnością pokrzepi ich serca.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany