Budowa stacji spowodowała, że odcinek ul. Zielonej zamienił się w handlową pustynię i parking. Czy to się zmieni?

Odkąd ruszyła budowa podziemnej stacji Śródmieście, a ul. Zieloną zamknięto, część sklepów wyniosła się, w pozostałych ubyło klientów, zniknęli pasażerowie tramwajów, a fragment ulicy zamienił się w parking. Fundacja Ulicy Piotrkowskiej i menadżer ul. Piotrkowskiej postanowili temu zaradzić, wprowadzając te i kolejne zmiany.

Graby posadzono w słynnych donicach, które przed kilku laty stały na ul. Piotrkowskiej (każdy z pojemników kosztował kilka tys. zł). Rosnące w nich katalpy z uwagi na rozrastającą się bryłę korzeniową nie mogły dłużej w nich pozostać, ponieważ mogłyby obumrzeć z powodu braku możliwości rozwoju. Przesadzono je do gruntu. Na ul. Zielonej pojawią się jeszcze gazony z roślinami, a strefę dla pieszych wydzielą słupki.

Ponadto jeszcze latem i jesienią mają odbywać się tu wydarzenia kulturalne, a w okresie świątecznym zostanie zainstalowana iluminacja oraz zaplanowano jarmark.