Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa S1: będzie decyzja środowiskowa na tzw. obejście Węgierskiej Górki

Anna Dziedzic
Budowa tzw. obejścia Węgierskiej Górki (S1) coraz bliżej
Budowa tzw. obejścia Węgierskiej Górki (S1) coraz bliżej ARC
We wtorek spotkali się przedstawiciele władz gminy, powiatu żywieckiego, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa. Według informacji obecnych na spotkaniu przedstawicieli katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, na przełomie stycznia i lutego ma być wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska aktualna decyzja środowiskowa. Wtedy GDDKiA będzie mogła złożyć u marszałka wnioski o pozwolenia wodnoprawne konieczne do uzyskania zezwolenia na realizacje inwestycji drogowej.

Budowa obwodnicy Węgierskiej Górki będzie odcinkiem S1 o długości 8,5 km. Trasa pobiegnie granicach administracyjnych gmin: Radziechowy Wieprz, Węgierska Górka i Milówka na terenie powiatu żywieckiego w województwie śląskim. Odcinek obejścia Węgierskiej Górki połączy wcześniej zrealizowane odcinki S1: Żywiec-Przybędza z odcinkiem Milówka-Szare.

Mieszkańcy protestowali
Nie ma pieniędzy na S1

Dla mieszkańców Węgierskiej Górki, to długo wyczekiwana inwestycja. Obecnie natężenie ruchu przez tę miejscowość jest ogromne, a po uruchomieniu przez Słowaków autostrady D3 (ma być gotowa na wiosnę tego roku) będzie tędy przebiegł ruch tranzytowy.

We wtorek właśnie na temat tej inwestycji dyskutowano w gronie żywieckich samorządowców, marszałka i przedstawicieli GDDKiA.

- Dzisiaj brakuje jednego odcinka po stronie słowackiej i jednego po stronie polskiej, by zrealizować tę międzynarodową drogę łączącą Bałtyk z Adriatykiem. Umowy międzynarodowe zobowiązują nas do tego, by skończyć tę drogę. Wielokrotnie jako marszałek województwa pisałem różne pisma w tej sprawie, przypominając, że to bardzo ważna i kluczowa droga dla regionu i wybrzmiało to mocno choćby w tzw. Programie dla Śląska. Dzisiaj Słowacja przyśpieszyła, my też musimy przyśpieszyć. To bardzo trudna inwestycja z wieloma tunelami, wiaduktami, ale jestem przekonany, że budowlańcy poradzą sobie z tymi barierami i w ciągu kilku lat, zgodnie z planami obecnymi, ta droga zostanie zrealizowana – mówił marszałek Saługa.

W poszukiwaniu pieniędzy na budowę
Co dalej z S1?
Wtorkowe rozmowy miały na celu skoordynowanie prac między samorządami, GDDKiA oraz Urzędem Marszałkowskim przy przygotowaniu dokumentacji.

Jest ona wymagana do wydania przez wojewodę zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – obejścia Węgierskiej Górki na odcinku Przybędza-Milówka na drodze ekspresowej 69. Jest to inwestycja realizowana z budżetu państwa.

Według informacji obecnych na spotkaniu przedstawicieli katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, na przełomie stycznia i lutego ma być wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska aktualna decyzja środowiskowa. Wtedy GDDKiA będzie mogła złożyć u marszałka wnioski o pozwolenia wodnoprawne.

Premier Szydło podpisała
S1 staje się faktem

Dotyczą one wykonania urządzeń wodnych oraz regulacji koryt cieków w ramach tej inwestycji. Po uzyskaniu tych dokumentów inwestor zwróci się do wojewody o wydanie zezwolenia na budowę. Tej kluczowej decyzji można się spodziewać najprawdopodobniej w II-III kwartale br.

- Deklarujemy, że jak z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska przyjdzie decyzja, w ciągu miesiąca postaramy się wydać pozwolenia wodno-prawne, by wszystkie dokumenty, trafiając do wojewody, nie budziły żadnych kontrowersji. Musimy dochować wszelkiej staranności, żeby były dobrze przygotowane, by ta droga była sprawnie realizowana, a środki, które wreszcie się znalazły na ten cel, mogły być wydane – zapewnił podczas spotkania marszałek Wojciech Saługa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany