Brzeziny. Trwa remont kanału burzowego. Czy wreszcie po każdej ulewie miasto przestanie tonąć w wodzie?

45-metrowej długości komnata retencyjna została wybudowana z kamienia i cegły i początkowo miała wysokość około 1,5 metra. Jej rolą było gromadzenie wód opadowych podczas ulewnych deszczy. Kilka lat temu, żeby polepszyć jej działanie, na całej długości w nowo wybudowanej posadzce betonowej została zamontowana rura o średnicy 560 mm. Niestety, nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. W związku z dalszymi podtopieniami okolicznych budynków i podmywaniem ich fundamentów oraz zalewaniem ulicy podjęto decyzje o przeprowadzeniu kolejnego remontu. W komnacie mają być uzupełnione wszystkie ubytki cegieł i fug, położona też zostanie wodoszczelna zaprawa wzmocniona siatką z włókna szklanego. W miejscach, gdzie przechodzą fundamenty kamienicy, będzie dodatkowe wzmocnienie z bloczków betonowych.

Remont obejmie także zalewane podwórko (które ma powierzchnię około 130 m kw). Po odsłonięciu fundamentów kamienic wykonano izolację poziomą poprzez iniekcję specjalnych środków chemicznych, a także izolację pionową polegającą na osłonięciu ich folią kubełkową. Deszczówka odprowadzana rurami spustowymi z dachów wpadnie do nowo wybudowanej studni rewizyjnej, skąd trafi do kanalizacji deszczowej. Woda nie będzie też gromadzić się przy bramie wjazdowej, gdzie wykonany zostanie wpust liniowy. Po zakończeniu tych prac na całym podwórku pojawi się betonowa kostka.

Trzecim elementem remontu jest naprawa przebiegającego pod chodnikiem, zarwanego kanału kanalizacji deszczowej w kierunku ul. Modrzewskiego. Po zdemontowania kostki i rozebraniu części zarwanego kanału pojawi się tam rura o średnicy 800 mm.

Prace potrwają przynajmniej do połowy grudnia br. i będą kosztować 400 tys. zł. Ponad połowa tej kwoty, czyli 250 tys. zł, pochodzi z rezerwy budżetu państwa przekazanej za pośrednictwem wojewody łódzkiego.