Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Browar pod chmurką. Komu to przeszkadza...

(kz)
Janusz Kubik
Straż miejska sporządziła dokładną listę ulic w Łodzi, gdzie najczęściej łapią pijących pod chmurką. Nie ma na niej ulic: Limanowskiego, Abramowskiego, Mielczarskiego, Słowiańskiej, chociaż są one uważane za najbardziej niebezpieczne. Są natomiast inne miejsca, gdzie wypicie browaru na ławeczce lub pod sklepem z dużym prawdopodobieństwem skończy się mandatem.

Czy brama to ulica?

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości zabrania spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach. Nie ma w niej takiego określenia, jak miejsce publiczne, a więc w bramach, na podwórkach, na klatce schodowej... pić można. Wyjątkiem są bramy przy ul. Piotrkowskiej, gdyż ich także zakaz – na podstawie uchwały Rady Miejskiej – dotyczy.
– Ale zgodnie z duchem ustawy, działamy także w miejscach, gdzie trudno określić, czy to jeszcze ulica, czy już może podwórko – tłumaczy Leszek Wojtas ze straży miejskiej w Łodzi.
Między ustami a szyjką butelki
Złapanie kogoś na piciu alkoholu wcale nie jest łatwe. Trzymanie otwartej butelki piwa, wina czy wódki nie musi świadczyć o tym, że zaraz z niej się ktoś napije.
– Dopiero gdy zauważymy, że butelka lub puszka są podnoszone do ust, możemy uznać, że doszło do usiłowania złamania zakazu – wyjaśnia Leszek Wojtas.

Nie zawsze tak było

Zakaz picia alkoholu w parkach, na placach i ulicach wprowadzono dopiero w 2001 roku. Wcześniej alkoholizmowi przeciwdziałano, zakazując sprzedaży procentowych napojów do godziny 13. Dopiero w wolnej Polsce rozszerzono ograniczenia co do miejsc, znosząc jednocześnie zakaz handlu alkoholem od samego rana. W 2004 r. zmieniły się też wielkości butelek. Zgodnie z normami unijnymi, zakazano sprzedaży ćwiartek, czyli tzw. małpek, wprowadzając butelki 200 ml. I od tego czasu karierę zaczęły robić tzw. szczeniaczki, czyli buteleczki 100 ml, które okazały się idealne dla miłośników picia pod chmurką. Poręczne, bo płaskie, łatwe do schowania, o zawartości do wypicia na jeden łyk. A o ich ogromnej popularności świadczą bramy, parapety okien w pobliży sklepów, szczególnie nocnych i całodobowych, na których zalegają.

Dlaczego na ulicy

Dla wielu smakoszy piwa siedzenie na ławce w parku i popijanie w słońcu złocistego napoju to miły relaks, chwila na odstresowanie się i towarzyską rozmowę.
– Picie w domu, przy żonie, czasem zrzędzącej teściowej, nie jest takie przyjemne. Kolegi do domu też się nie zaprosi, bo wówczas w rozmowie nie będzie tej spontaniczności, co w czysto męskim gronie – śmieje się wieloletni członek łódzkiego klubu Anonimowych Alkoholików. – Tyle że w takiej bramie cały czas jest ruch, jedni wypiją i odchodzą, przychodzą kolejni i nie wiadomo, kiedy jest o ten jeden łyk za dużo...

Jak to jest w Europie

W większości krajów Europy picie pod chmurką jest zabronione. Wyjątek stanowią Niemcy, Szwajcaria, Dania i Anglia. We Francji i we Włoszech jest to regulowane lokalnie. W liberalnych Czechach ograniczenia wprowadzono w zeszłym roku, ustalając liczne miejscowe zakazy. Obyczaje jednak znacznie trudniej zmienić niż prawo. Dlatego mimo kar i zakazów picie pod chmurką długo u nas nie zniknie, a strach przed stuzłotowym mandatem i wstydem odstraszy jedynie tych, którzy piją... kulturalnie.

Tu najczęściej łapią pijących pod chmurką. Na podstawie mapy interwencji straży miejskich sporządziliśmy listę miejsc, gdzie prawdopodobieństwo otrzymania mandatu za picie pod chmurką jest największe. Oprócz parków, są to następujące rejony:

Centrum

  • ul. Piotrkowska od pl. Wolności do ul. Żwirki
  • ul. Nawrot w okolicach ul. Kilińskiego i ul. Dowborczyków
  • ul. Komuny Paryskiej
  • ul. Pomorska w okolicach ul. Tamki

Bałuty

  • ul. Rydzowa i ul. Traktorowa przy skrzyżowaniu z ul. Aleksandrowską
  • ul. Lutomierska na odcinku od Komendy Wojewódzkiej Policji do al. Włókniarzy
  • ul. Łagiewnicka przy ul. Małopolskiej
  • rejon między ul. Bracką a ul. Wojska Polskiego

Polesie

  • ul. Legionów od ul. Zachodniej do ul. Cmentarnej

  • al. Wyszyńskiego w okolicach ul. Hubala i ul. Retkińskiej

    Górna

  • ul. Rudzka i ul. Gombrowicza przy ul. Pabianickiej

  • al. Politechniki na odcinku od ul. Obywatelskiej do ul. Wróblewskiego

  • ul. Ciołkowskiego w okolicach pawilonów

  • ul. Społeczna, Codzienna i okoliczne, a także ul. Kurczaki na Chojnach

  • ul. Broniewskiego od ul. Tatrzańskiej do ul. Gojawiczyńskiej, ul. Kossaka, Felińskiego

Widzew

  • ul. Przędzalniana od ul. Fabrycznej do Tymienieckiego
  • okolice stadionu Widzewa
  • ul. Janosika na Stokach
  • ul. Chmielowskiego, ul. Wujaka, ul. Milionowa przy ul. Smetany, ul. Elsnera – w okolicach pawilonów, na Widzewie Wschodzie
  • ul. Jurczyńskiego i ul. Służbowa w okolicach dworca kolejowego Łódź Widzew
  • między ul. Zakładową a ul. Piasta Kołodzieja, okolice ul. Zagłoby i ul. Kettlinga na Olechowie

Przez dziewięć miesięcy tego roku straż miejska interweniowała w sprawie pijących w miejscach niedozwolonych ponad 4500 razy, z czego aż 1400 razy reagowała na wezwanie lokatorów, którzy mieli dość pijaków pod oknami.
W całym poprzednim roku strażnicy interweniowali 8.427 razy, z czego aż w 2.035 przypadkach na wezwanie mieszkańców. Za picie alkoholu ukarano 2464 osoby, ale za usiłowanie... aż 3400!

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany