Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brazylijczyk i Ukrainiec trenują z ŁKS. Czy stranieri pomogą w awansie?

(bap)
Mauricio (drugi z lewej) w tym tygodniu będzie trenował z drużyną ŁKS.
Mauricio (drugi z lewej) w tym tygodniu będzie trenował z drużyną ŁKS. Paweł Łacheta
Wiosną piłkarska drużyna ŁKS może stać się bardziej międzynarodowa. Z zespołem, który który wczoraj rozpoczął obóz dochodzeniowy, trenowali m.in. Brazylijczyk i Ukrainiec.

W przeszłości w ŁKS występowało wielu zawodników z różnych stron świata (nawet z Australii czy Urugwaju), ale w najnowszej historii łódzka drużyna opierała się tylko na Polakach. W krajowym składzie wywalczyła awans do III ligi oraz rywalizowała w rundzie jesiennej tych rozgrywek. Teraz może się to zmienić. Wczoraj treningi z łódzką drużyną rozpoczęło dwóch stranieri, jak mówi się na zawodników innych narodowości.

Obecność pochodzącego z Ukrainy Aleksieja Najdeszaka nie jest zaskoczeniem, bo trenerzy ŁKS Marek Chojnacki i Dariusz Bratkowski zamierzali go sprawdzić już wcześniej. 18-letni pomocnik jest wychowankiem Karpat Lwów, a od kilku miesięcy uczy się i trenuje w łódzkiej Szkole Mistrzostwa Sportowego.

Bardziej zaskakujący był przyjazd Mauricio Igora Rodrigues Martinsa. To 22-letni lewy obrońca, który zapewnia, że dobrze czuje się też w roli ofensywnego skrzydłowego. Brazylijczyk trzy ostatnie sezony spędził w Albanii, występując m.in. w drugoligowych Terbuni Puke oraz KF Elbasani. Przed rokiem był na testach w Wiśle Kraków i miał go wówczas polecić były obrońca tego klubu Cleber.

Gdyby obaj zagraniczni piłkarze zyskali uznanie trenerów i ŁKS stać będzie na ich zatrudnienie, nie będzie przeszkód, by wstępowali w III lidze. Nie mogą w niej grać bowiem tylko niepełnoletni zawodnicy z zagranicy. Dla obu najważniejszymi sprawdzianami będą dwa zaplanowane na ten tydzień sparingi – jutrzejszy ze Stalą Głowno (V liga) i sobotni z Bzurą Chodaków (IV liga).

Dla drużyny ŁKS to będzie najważniejszy tydzień przygotowań. Na tzw. obozie dochodzeniowym trenują dwa razy dziennie. Wczoraj trenerzy mieli do dyspozycji 24 zawodników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany