Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje leków ratujących życie!

(lb)
Maciej Stanik
W łódzkich aptekach nie ma Bemecoru dla osób po zawale, Madoparu dla chorych na parkinsona, kropli na jaskrę Xalacom, leku hormonalnego Kliogest.

Od kilku miesięcy problem mają pacjenci po przeszczepach, bo są problemy z kupieniem leków przeciwodrzutowych, Prografu i Cellceptu.
- Bemecor? -- zastanawia się farmaceutka w aptece przy al. Piłsudskiego. -- Ostatnią dostawę mieliśmy w kwietniu. Leku nie ma ani u producenta, ani w hurtowni.
Nie ma w całej Polsce. Będzie podobno jesienią. Krajowy konsultant do spraw kardiologii twierdzi co prawda, że pacjenci mogą przyjmować Digoxynę, ale ma ona nieco inny skład niż Bemecor.
- Lekarze zaczynają przestawiać pacjentów na Digoxynę, bo nie mają innego wyjścia - mówi Lidia Witkowska, kierownik apteki przy ul. Elsnera.
Od kilku miesięcy z hurtowni zniknął Kliogest, lek stosowany w hormonalnej terapii zastępczej, oraz krople Xalacom, podawane chorym na jaskrę. Na szczęście te dwa leki mają zbliżone składem zamienniki. Nie ma go natomiast Madopar stosowany w leczeniu choroby Parkinsona, który zniknął z hurtowni w grudniu ubiegłego roku.
Skandalem jest fakt, że pacjenci po transplantacjach nie mogą kupić leków przeciwodrzutowych, Prografu oraz Cellceptu. Tymczasem muszą je przyjmować codziennie, bo w przeciwnym razie organizm odrzuci przeszczep.
Zdaniem aptekarzy brakuje leków, bo urzędnicy źle skonstruowali ustawę o refundacji. Znalazł się w niej zapis, z którego wynika, że jeśli producent źle oszacuje liczbę sprzedanych w danym okresie leków refundowanych, to zapłaci wysoką karę. Producenci są więc ostrożni, a leki dostarczają w takich ilościach, aby zmieścić się w limitach na dany okres rozliczeniowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany