Zamachów nie dokonano z użyciem ulubionej broni mafii amerykańskiej - pistoletu maszynowego marki Thompson, lecz... paru miligramów stężonego kwasu masłowego. Kilka kropel tej potwornie cuchnącej cieczy wywołuje podobny skutek, jak grad pocisków - zmusza do kosztownego remontu lokalu, a nawet likwidacji interesu.
Stężony kwas masłowy nie tylko wywołuje u większości ludzi torsje, obfite łzawienie i swędzenie całego ciała, ale także błyskawicznie wsiąka w wykładziny, tapicerkę i tynki.
- Rzeczywiście, ma on wyjątkowo wstrętny i trudny do usunięcia zapach - prof. Krzysztof Śmigielski z Politechniki Łódzkiej otwiera szeroko okna. Choć ostrożnie manipuluje próbnikiem nasączonym kropelką przechowywanej w buteleczce z ciemnego szkła substancji, jej woń wyciska z oczu łzy i wykręca nosy.
WIĘCEJ W DZISIEJSZYM WYDANIU "EXPRESSU ILUSTROWANEGO"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji