Boisko za 800 tysięcy złotych obraca się w ruinę. Tylko wandale używają

Wart ponad 800 tys. obiekt został oddany do użytku w 2009 roku. Przez cztery lata służył uczniom i okolicznym mieszkańcom. W ubiegłym roku miasto zdecydowało, że szkoła zostanie przeniesiona. Od tego czasu boisko niszczeje. Ktoś wyniósł furtkę i jedno skrzydło bramy. Drugie zostało rozkręcone, zdjęte i położone w wejściu.

– Złożyłam do władz miast kilka interpelacji w sprawie stanu boiska, w jednej zaproponowałam, by korzystały z niego dzieci z Centrum Zajęć Pozaszkolnych nr 2 przy ul. Sopockiej, która znajduje się niedaleko – mówi radna Wiesława Zewald. – Urzędnicy mieli jednak inne plany.

Obiekt przekazano Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej. Ten zrzekł się jednak ostatnio darowizny.
– Boisko zostało przekazane z powrotem miastu – mówi Igor Mertyn, rzecznik MOPS.

– Jest koncepcja zagospodarowania tego obiektu, jednak zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach – komentuje Grzegorz Gawlik z biura prasowego prezydenta miasta. – Akty wandalizmu zostały zgłoszone policji. Teren zostanie zabezpieczony.

Co dalej będzie się z nim działo, na razie nie wiadomo.