Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błękitni - Widzew. Czekamy na ligowe bramki Filipa Mihajlevicia!

pas
Przed Widzewem kolejne trudne ligowe wyzwanie

W Łęcznej łodzianie rozegrali najsłabsze spotkanie w rundzie wiosennej.
Najwyższy czas, żeby podnieśli się z kolan, bo awans do I ligi będzie coraz bardziej zagrożony. Jesienią po energetycznym dobrym spotkaniu Widzew pokonał Błękitnych 4:2, prowadząc już 4:0. Bramki dla łodzian strzelili: MIhajlević – dwie, Gutowski i Michalski. Po tym meczu wydawało się, że spełniło się klubowe marzenie o napastniku z prawdziwego zdarzenie. 27–letni Chorwat Filip MIhajlević w swoim drugim występie w barwach Widzewa, Znakomicie wykorzystał pierwszą bramkową okazję. Inteligentnie zgubił krycie i precyzyjnie zamienił podanie Mateusza Michalskiego na gola. 12 minut później minął dwóch przeciwników, położył na ziemi bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki. Ręce same składały się do oklasków.
Co było potem, lepiej nie wspominać. Mihajlević strzelił jeszcze tylko jednego gola. A potem... Marnował wiele dogodnych sytuacji, a w wielu meczach był niewidoczny, jakby go wcale nie było na boisku. Może spotkanie z Błękitnymi będzie tym, który pozwoli Filipowi odzyskać miano groźnego napastnika?
Widzew jest drugi w tabeli z dorobkiem 46 punktów. Bilans spotka, wyjazdowych: pięć zwycięstw, cztery remisy, trzy porażki, bramki 16–12. Błękitni zajmujł 12 miejsce, zgromadzili 28 punktów. U siebie wygrali pięć meczów, cztery zremisowali, cztery przegrali, bramki 20–20.
W ostatniej kolejce Błękitni przegrali w Toruniu z Elaną 1:2, choć prowadzili 1:0 i przez godzinę byli zdecydowanie lepszym zespołem. Decydującego gola stracili na dwie minuty przed końcem spotkania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany