Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blamaż kandydata do ekstraklasy. Co dalej z Widzewem?

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze Widzewa, marzący o ekstraklasie, zostali upokorzeni przez Resovię, przegrali 1:4. Mają jednak szczęście, bo przegrała też Arka i łodzianie zostali na drugim miejscu w tabeli.

Derbowe zwycięstwo nad ŁKS wprowadziło w szeregi fanów Widzewa ogromną dawkę optymizmu. Wszyscy jednym tchem podkreślali, że zespół z al. Piłsudskiego ma już tylko trzy kroki do ekstraklasy. To miało być łatwe zadanie, a tymczasem Widzew potknął się, by nie powiedzieć przewrócił, już na pierwszym. Czy zdoła się podnieść, bo przecież kolejny rywal to Miedź Legnica, która awans do ekstraklasy ma już w kieszeni?
Resovia boleśnie uświadomiła wszystkim w klubie czterokrotnych mistrzów Polski, że ta drużyna nie jest tak dobra, jakby się na pierwszy rzut oka wydawało.
Ten mecz obnażył słabość piłkarzy zespołu z al. Piłsudskiego, ale i trenera tej drużyny. Janusz Niedźwiedź nie potrafił kompletnie zareagować na wydarzenia, jakie miały miejsce na boisku. A jeszcze przed spotkaniem pewnym głosem twierdził: - Każdego przeciwnika analizujemy pod każdym kątem. Wiemy, czego się spodziewać. W tym sezonie graliśmy z nimi już dwukrotnie - w Pucharze Polski i w lidze.
I co? Wnioski nie zostały kompletnie wyciągnięte. Kibice Resovii mogą chodzić dumni jak pawie. Przed tygodniem ich zespół pokonał 4:1 Arkę, a teraz tym samym wynikiem upokorzył Widzew.
Fani łódzkiej drużyny wściekli opuszczali stadion, a co bardziej radykalni domagali się głowy Niedźwiedzia. Ich zdaniem szkoleniowiec nie potrafi motywować zawodników w kluczowych dla układu tabeli spotkaniach. Coś w tym rzeczywiście jest, bo łodzianie przegrali wiosną po raz czwarty przed własną publicznością. Resovia rozbiła gospodarzy aż 4:1, a wcześniej były baty od Arki Gdynia 2:5, przegrana 1:2 z Koroną i 0:1 z Chrobrym Głogów. Przypadek? Na pewno nie. Sensowne zatem wydaje się pytanie, po co taka drużyna jak Widzew, pcha się do ekstraklasy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany