EuroCity (EC) to pociągi międzynarodowe przejeżdżające przez Polskę. Do tej pory nie obowiązywały w nich tzw. ulgi ustawowe, w tym zniżki dla studentów (51 proc.), uczniów (37 proc.), emerytów i rencistów. Powinno to jednak ulec zmianie w 2002 roku, kiedy to zmieniły się przepisy - przewoźnik jednak nie skorygował cennika biletów - informuje "Gazeta Wyborcza".
Łamanie prawa przez przewoźnika odkryła jedna z czytelniczek serwisu Rynek-Kolejowy.pl. Ministerstwo Transportu przyznało jej rację. PKP tłumaczy, że nie chciało nikogo oszukiwać, tylko błędnie zinterpretowało przepisy.
Szanse na odzyskanie pieniędzy są jednak niewielkie. Tego typu roszczenia przedawniają się po roku, a pasażer musiałby udowodnić przed sądem, że chciał kupić bilet ulgowy, przysługiwała mu zniżka, a sprzedawca odmówił.
I wprowadził w błąd, mówiąc, że zniżka nie przysługuje, więc pasażer musiał kupić bilet w normalnej cenie. Trzeba by więc pokazać bilet, zidentyfikować sprzedawcę, a być może nawet odnaleźć świadków. To raczej niewykonalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji