Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biologiczna broń na szkodniki w Palmiarni. Biedronki kontra pajączki

(mr)
Na liściach gardenii rozsypano trociny z larwami dobroczynka szklarniowego, który żywi się czerwonym pajączkiem.
Na liściach gardenii rozsypano trociny z larwami dobroczynka szklarniowego, który żywi się czerwonym pajączkiem. Paweł Łacheta
Łódzka Palmiarnia po raz pierwszy zastosowała biologiczne metody walki ze szkodnikami roślin. Środki chemiczne zostały zastąpione owadami i roztoczami.

Spostrzegawczy łodzianie, którzy odwiedzą pawilony z egzotyczną roślinnością, zauważą gdzieniegdzie nasiona i trociny rozsypane na liściach. Wypełzły z nich (specjalnie sprowadzone w ten sposób) larwy biedronki kalifornijskiej i dobroczynka szklarniowego, które żywią się mączlikami i czerwonymi pajączkami.

– Roślin przybywa, a z nimi ich szkodników. Preparatów chemicznych wolno nam używać tylko dwa razy w roku, podczas przerw remontowych wiosną i jesienią. Częściej stosowane mogłyby szkodzić zwiedzającym. Poza tym preparaty nie są zbyt skuteczne, owady uodporniły się na nie. Biologiczne metody są skuteczniejsze i nie zagrażają zdrowiu – wyjaśnia Celina Kozubek, kierownik Palmiarni.

Pożyteczne owady i roztocza są wspierane przez tabliczki z lepem na szkodniki oraz preparaty oleiste, którymi spryskuje się zaatakowane rośliny. Szkodniki sklejają się i giną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany