Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bilans łódzkich rugbistów. 11 pojedynków 11 zwycięstw!

(pas)
Merab Gabunia osłania piłkę przed atakiem rywali.
Merab Gabunia osłania piłkę przed atakiem rywali. Paweł Łacheta
Łódzcy sportowcy, bierzcie przykład z rugbistów Budowlanych. Drużyna trenera Mirosława Żórawskiego miała jesień marzeń. Stoczyła jedenaście ligowych oraz pucharowych pojedynków i wszystkie wygrała.

Merab Gabunia osłania piłkę przed atakiem rywali.
Zespół rozpoczął sezon od zdobycia Pucharu Polski za poprzednie rozgrywki, a zakończył rywalizację zwycięstwem w nowej edycji tych zmagań, pokonując w Siedlcach I-ligową Pogoń 46:0. Warto dodać, że Budowlani zagrali bez dziesięciu kontuzjowanych i powołanych do reprezentacji zawodników, a jednak potrafili pokazać ambitnemu rywalowi, jakie jest jego miejsce w szyku.
Do przerwy dobrze prowadzili grą Abashidze z Grodeckim, pewnym obrońcą był Czarniak, a punkty zdobywał udanymi atakami Kaniowski. Po zmianie strony ambitni gospodarze kilka razy przedostali się pod pole punktowe łodzian, ale lider ekstraligi w twardej walce pokazał, że potrafi skutecznie się bronić.
- Walczyliśmy nie tylko z rywalem, ale i nagłym atakiem zimy
- mówi trener Mirosław Żórawski. - Temperatura oscylowała w granicach 0 stopni C, padała marznąca mżawka, granie, a szczególnie padanie na taką murawę było prawdziwym wyzwaniem. Cieszy mnie postawa zawodnika pierwszej linii młyna Bartosza Kościelskiego, który ma zadatki na dobrego rugbistę. Wychowaliśmy sobie młodych zdolnych graczy tej formacji - Pawła Grabskiego, Kamila Pelińskiego, z Bartosza też będą ludzie!
Eliminacje Pucharu Polski
? Pogoń Siedlce - Budowlani Łódź 0:46 (0:41)
Punkty zdobyli: Dariusz Kaniowski 17 (5, 5, 5, 2), Davit Gugushvili10 (5, 5), Michał Mirosz 10 (5, 5), Michał Królikowski 5, Tomasz Grodecki 4 (2, 2).
Budowlani: Kościelski (60, Milczarek), Królikowski, Grabski, Grabowski, Gugushvili, Szyburski, Fortuna (60, Ignaczak), Mirosz, Abashidze (41, Sobczak), Grodecki, Rydzyński (65. P. Kolasa), Kaniowski, Kozakiewicz (41, Skrobski), Matyjak, Czarniak (32, K. Kotasa).

Do sensacji doszło na Wybrzeżu, gdzie w pucharowym starciu Arka Gdynia przegrała z I-ligowym Ogniwem Sopot 5:10 (5:7).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany