Bierhalle Manufaktura Beach Rugby 2020. Miało być ładne granie i było!

Plażowa odmiana tej dyscypliny sportu okazała się niezwykle atrakcyjna. W szóstym już turnieju Berhalle Manufaktura Beach Rugby 2020 walczono tak, jakby to były zmagania o tytuł mistrza Polski. Po raz pierwszy imprezy nie wygrali łodzianie. Drużyna Master Pharm Rugby I musiała uznać wyższość Pogoni Siedlce, przegrywając po dramatycznym meczu 5.6. MVP turnieju został wybrany Patelesio Sili (Awenta Pogoń Siedlce). Zaprezentował się rzeczywiście znakomicie silny, dobry technicznie i niezwykle szybki, cignął do przodu grę zespołu zasłużył sobie na wyróżnienie
To było prawdziwe męskie rugby mówi animator imprezy Mirosław Żórawski. Cieszy mnie, że dopisała publiczność, bo turniej był świetną promocją naszej dyscypliny. Dla nas był to mocny trening przed czekającymi nas kolejnymi wyzwaniami powiedział trener Master Pharm Rugby Przemysław Szyburski. Mieliśmy grać ładnie, na kontakcie i tak właśnie było. Jedynym smutnym człowiekiem kończącym przed czasem turniej był modnie ostrzyżony najsilniejszy człowiek polskiego rugby Toma Mchedlidze, który skręcił kostkę. To nic powiedział. Za tydzień stanę znów do walki.
A w najbliższą sobotę od godziny 11 na Łodziance turniej Immergas Cup 2020, w którym wystartują trzy zepoły Master Pharm Rugby, Orkan Sochaczew i Skra Warszawa.
W roli kibica wystąpił też narzekający na drobny uraz łącznik młyna łodzian Dawid Plichta: Zagram na pewno w turnieju otwarcia. Stajemy przed nowym wyzwaniem. Nie ma w naszym składzie trzech ważnych graczy formacji ataku: Daniela Gduli, Bartosza Kubalewskiego i Patryka Reksulaka, ale są inni. Uważam, że będziemy mieli w rozgrywkach team, z którym wszyscy będą musieli się liczyć.
W turnieju Bierhalle Manufaktura Beach Rugby 2020 najpierw walczyli zawodowcy, a dzień później amatorzy. Końcowa klasyfikacja: 1. Master Pharm, 2. RMed Centrum Medyczne, 3. Fit & Jump Łódź Śródmieście, 4. Bierhalle Manufaktura, 5-6. Immergas, Budo on Tour, 7. Synowie Eryka, 8. Tygrysy Ozorków. Sekretarzem zawodów był Mateusz Łukasz Krysiak, a sędzią Mirosław Żórawski. W turniejach były dobre mecze, a w przerwach wspaniałe pokazy. Zespół Fit and Jump Łódź Śródmieście wziął udział w turnieju amatorów i zaprezentował efektowne ćwiczenia na trampolinach.