Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą musieli omijać Łódź! Już za parę dni nie wjadą do miasta. A to kosztuje! Zobacz ile [zdjęcia]

(mt)
Od 17 października tiry o masie powyżej 12 ton będą musiały omijać Łódź.

Kiedy przestawić zegarki na czas zimowy 2016?

Na rogatkach Łodzi rozpoczęło się ustawianie znaków informujących o zakazie wjazdu tirów do miasta. Będzie on obowiązywał od 17 października i dotyczył pojazdów o masie przekraczającej 12 ton, oprócz realizujących dojazdy docelowe.

- W 15 miejscach pojawią się niebieskie tablice z informacją o tych zasadach - mówi Tomasz Andrzejewski z łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu. - Ponadto zamontowanych zostanie kilkadziesiąt zwykłych znaków zakazu oraz znaki kierujące do najbliższych dróg pełniących funkcje obwodnic Łodzi.

Funkcję tę pełnią droga ekspresowa S14 oraz autostrady A1 i A2, a więc w dużej mierze drogi płatne. 1 października do tras, którymi gratis tir nie przejedzie, dołączył nowy odcinek A1, między Strykowem i Tuszynem. Czy konieczność wnoszenia opłat odstrasza kierowców ciężarówek na tyle, że gdyby nie zakaz wjazdu do Łodzi, rezygnowaliby z jazdy autostradą? Jak się okazuje, niektórych tak: mieszkańcy okolic al. Jana Pawła II zauważyli, że po 1 października znów pojawiły się tam nieobecne od lipcowego otwarcia A1 tiry...

40-kilometrów autostardy A1 między Strykowem i Tuszynem to jeden z 11 odcinków autostrad i dróg ekspresowych przyłączonych 1 października do systemu poboru opłat viaTOLL. Na trasie Stryków - Tuszyn płaci się na razie tylko za pojazdy o masie powyżej 3,5 t (stawka wynosi 20-53 gr za kilometr, w zależności od tonażu i emisji spalin, związanej z rokiem produkcji auta). W sumie opłaty zaczęły obowiązywać na około 150 km bezpłatnych wcześniej dróg. W biurze prasowym projektu viaTOLL nie uzyskaliśmy informacji co do kwoty, jaka od tej pory wpłynęła z tytułu przejazdów autostradą na odcinku Stryków - Tuszyn.

- Mogę natomiast powiedzieć, że rozbudowa systemu poboru opłat w związku z przyłączeniem do niego 150 km dróg kosztowała 16,5 tys. zł - mówi Dorota Prochowicz, rzecznik prasowy projektu.

- I wystarczyły 3 dni, by koszty te się zwróciły!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany