Będą łowić ryby na stawie w parku na Zdrowiu, pierwsze łódzkie zawody dla dzieci i młodzieży już w sobotę 1 czerwca

Wędkę spławikową o długości nie dłuższej niż 7 metrów, siatka na obręczach z miękkiego tworzywa, wypychacz do spławików.
- Zabraniamy wcześniejszego nęcenia, żeby wszyscy mieli równe szanse - mówi Maciej Winsche, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.
W Łodzi jest kilkadziesiąt stawów, dzielą się na te, które mają zlewnię w Odrze lub w Wiśle, co sprawia, że wędkarz musi mieć dwie różne karty wędkarskie i należeć do dwóch różnych związków. Sobotnie łowienie ryb odbędzie się natomiast na stawie, który znajduje się pod opieką Zieleni Miejskiej. Takich stawów jest w Łodzi 11.
- Jestem zapalonym wędkarzem więc chciałbym popularyzować ten rodzaj sportu - dodaje Wojciech Rosicki, wiceprezydent miasta Łodzi. - Od roku zarybiamy nasze stawy i są one bardzo bogate w ryby takie jak sandacze, szczupaki, karpie, karasie, płotki, wzdręgi oraz te, które przyniosły ptaki.
Sobotnie zawody wędkarskie będą bezkrwawe. Ryby będą po złowieniu rejestrowane i wypuszczane do wody.