Ostatniego dnia emisji programu dziennikarka i zwyciężczyni ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami" wystosowała emocjonalne oświadczenie na Instagramie. Podziękowała w nim za dwa lata współpracy - podaje portal Plejada.
„Titanic zatonął. Byliśmy bardzo dzielną orkiestrą. Razem do końca. Śmiech do łez w redakcji, wzruszenia, wkurzenia. Mądre gadki o najważniejszych sprawach, dziecięce wygłupy, nasze rytuały. Nazbierała się niezwykła kolekcja wspomnień, co?
Byliśmy wyjątkową drużyną, połączoną wspólnotą poglądów, wrażliwości, szacunku do pracy i do siebie nawzajem. Kochani, dziękuję Wam za każdy wspólny dzień.
Sporo się wydarzyło w tym czasie. Dziękuję za wsparcie w trudnych momentach i za niesamowite kibicowanie przy »TzG«. Wygraliśmy to razem! A teraz idziemy dalej! Coś się kończy i coś zaczyna. Panta rhei..." - napisała wzruszona Beata.
Tadla ma gdzie pracować. Jest chociażby wykładowcą akademickim na wydziale dziennikarstwa. Chodzą słuchy, że niebawem możemy zobaczyć ją w jednej z telewizji.
Beata Tadla po rozstaniu się z Jarosławem Kretem ponownie ułożyła sobie życie prywatne. Ostatnio dziennikarka potwierdziła nowy związek, dodając romantyczne zdjęcie z aktualnym partnerem.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce