Barbara Kurdej-Szatan nie zgadza się z werdyktem

Przekonuje nas o tym Barbara Kurdej-Szatan, której mąż odpadł już w drugim odcinku nowej, już dziesiątej edycji „Dancing With the Stars. Tańca z gwiazdami”.

31-letni Rafał Szatan i 30-letnia Lenka Klimentowa zatańczyli jive’a. Jurorzy nie byli dla nich łaskawi. Przyznali im zaledwie 17 pkt. Widzowie ich nie uratowali i dlatego para odpadła z programu.

Z tym, że mąż odpadł z programu nie pogodziła się jego żona. Na Instagramie Kurdej-Szatan dodała ich wspólne zdjęcie oraz napisała kilka słów od siebie.

„Kocham Cię Kochanie! Tańczyłeś przepięknie! Jesteś megazdolny! Totalnie nie zgadzam się z tym werdyktem i z ocenami jury. Nie czaję. To po prostu telewizja. Jestem z Ciebie ogromnie dumna”.

Przypomnijmy, że z programem jako pierwsza pożegnała się Reni Jusis, która była typowana na faworytkę. Teraz swój udział zakończył mąż Barbary Kurdej-Szatan.

Pewnym pocieszeniem dla rodziny może być to, że w programie Polsatu nadal jest Barbara, która ma szansę na zdobycie nagrody głównej tej rozrywkowej produkcji. Jej partnerem jest Jacek Jeschke, sześciokrotny mistrz Polski w tańcu towarzyskim.

Hania popłakała się
Z decyzją widzów „Tańca z gwiazdami” nie mogła pogodzić się też córeczka pary artystów. Siedząca na widowni 8-letnia Hania rozpłakała się. Barbara Kurdej-Szatan natychmiast pobiegła, by utulić zasmuconą jedynaczkę.