-Maturę musiałam zdawać dwukrotnie. Pewnie wiele osób pomyśli, że oblałam i udało się dopiero w poprawce. Nic z tych rzeczy. W Opolu były wtedy przecieki i władze tak się zdenerwowały, że musieliśmy pisać egzamin ponownie - zdradziła w rozmowie z portalem 24Opole. - Stres był ogromny, a do tego miałam pecha, bo powtarzane były akurat egzaminy pisemne z polskiego i matematyki, a te akurat zdawałam. Wiąże się z moją maturą śmieszna historia. Byłam mocna z matematyki, a tymczasem zdałam na dwóję. Byłam wtedy strasznie przeziębiona, z gorączką i w ogóle nie mogłam się skupić na zadaniach. Wyratował mnie egzamin ustny, który zdałam na piątkę.
Jurorka „Idola", „Must Be The Music" czy „Jak oni śpiewają?" ma bardzo specyficzne podejście do egzaminu dojrzałości:
- Jakoś zbyt dużej wagi do wyników matury nigdy nie przywiązywałam. Matura jak choroba, trzeba ją przejść. Ważne, żeby potem człowiek własną pracą, ciekawością świata doszedł do czegoś. Ja byłam na przykład kompletnym tumanem z chemii i poza naprawdę podstawami do niczego mi się w życiu nie przydała.- powiedziała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?