Wczoraj po godz. 5 pękła tam 10 – centymetrowa rura. Usunięto awarię i już uruchamiano wodociąg, gdy kilka metrów dalej pojawiło się nowe pęknięcie i pracę trzeba było zaczynać od nowa. – To stara instalacja, z lat 50. ... – mówią w ZWiK. Awaria ma być usunięta do południa.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
a
aaaa
przecież przejazd dla aut jest ale jednym pasem bo musza robotnicy swoim sprzętem też gdzies stanąc
/
w mieście i tka sa już korki wię crobią w nocy żeby w dzien było normalnie dla kierowców
S
Sarkofag
Pierw pęka tam rura o 5 i naprawiają ją przez jakieś 2-3 godziny potem cisza, później remontują o 21 przez prawie 3 godziny i znów te same godziny następnego dnia .Jakby nie mogli postawić znaku tymczasowego ,że trzeba omijać i zrobić to w dzień ,tylko hałasują przez prawie całą noc
P
Piotr
ciekawe rzeczy w tej łodzi nie tak dawno na Uniwersyteckiej ta sama sytuacja 2 pieprzone dni bez wody i też następne pęknięcie za wymienionym odcinkiem a to Q*** niefart co panowie szlachta na to?