„Dlaczego publiczna placówka należąca do Urzędu Marszałkowskiego udostępnia dostęp do sieci elektrycznej na potrzeby demonstracji politycznej? Kto wydał pozwolenie na udostępnienie prądu przez Teatr Wielki w Łodzi dla demonstracji politycznej KOD?” - dopytuje szczegółowo w piśmie radny Adamczyk.
W demonstracji wzięło udział ok. 3 tys. osób.
- Teatr Wielki to instytucja, która ma autonomię w podejmowaniu decyzji dotyczących bieżącej działalności. Mając to na uwadze, Urząd Marszałkowski nie był i nie musiał być o sprawie informowany – mówi Joanna Blewąska-Kołodziejczak, rzecznik marszałka Województwa Łódzkiego.
W Teatrze Wielkim pracownicy są zaskoczeni zarzutami radnych samorządowej opozycji.
- Organizatorzy wydarzenia na placu Dąbrowskiego zwrócili się z prośbą o udostępnienie energii elektrycznej. Sprawdziliśmy, że zgromadzenie jest legalne, zgłoszone w odpowiednich urzędach, więc zgodziliśmy się na podłączenie nagłośnienia – tak samo jak robimy to w przypadku innych wydarzeń organizowanych przed teatrem – mówi Paulina Sałek z działu promocji i marketingu teatru.
Prąd został udostępniony na zasadach komercyjnych - teatr wystawił fakturę KOD za zużycie prądu na... 1 zł i 18 groszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
