Auto zderzyło się z tramwajem na ul. Kilińskiego

Jakby skręciła w prawo to by nic się nie stało to tak jak z POLSKĄ skręciła w lewo i mamy katastrofę

Razem z 6-7 kolegami jesteśmy w stanie totalnie sparaliżować MIASTO -wystarczy się najpierw ubrudzić, oblać tanim alkocholem,by wyglądać bardzo niechlujnie,i "przewrócić" się na jezdnię lub torowisko krzyczeć przy tym wulgarne słowa,a ŻADNA ZE SŁUŻB MIEJSKICH BLISKO NIE PODEJDZIE-ani POLICJA ani STRAŻ MIEJSKA itp .Wystarczy to zrobić w tym samym czasie w kilku newralgicznych komunikacyjnie punktach miasta i ŁÓDŹ JEST POSRANA - i kawałek POLSKI też bo mamy kilka dróg krajowych i nie tylko przebiegających przez miasto. A MAMY TEŻ WSPANIAŁE WŁADZE I SŁUŻBY KTÓRE WIELE MOGĄ -"POGADAĆ" I POSRAĆ SIĘ ZE SZCZĘŚCIA JAK TO SIĘ STANIE .Dziwię się że nikt na to wcześniej nie wpadł.Życzę powodzenia w sytuacjach naprawdę kryzysowych i oby znów nie była KRAINA JEDNEJ WIELKIEJ NIEMOŻLIWOŚCI.

Przecież po takiej totalnej katastrofie to by trzeba babe pod dorne i co najmniej 6 tygodni przerwy w kursowaniu czegokolwiek w promieniu co najmniej 5-6km.GRATULACJE DLA WŁADZ tylko CZEGO?(chyba tego w czym mieszkamy )

Jezdza jak nawiedzone . Maja czyms te swoje ciasne glowy nabite . Przez taka i wielu innych ciagle ta lodzka komunikacja kuleje . Staja tramwaje , tworza sie korki i konsekwencji chyba szybciej na nogach dojdziesz do celu w takiej sytuacji .A mowi sie poza tym , ze panie jezdza bezpieczniej . Czyzby ?!

Dobrze, że tramwaj nauczył tę głupią qurwę jazdy !! blacharze zarobią, polski PKB wzrośnie,
gargamel zfajda się w majtki ze szczęścia !!