Atrakcja od łódzkiej policji: zakuwanie dzieci w kajdany! [zdjęcia]

ZOBACZ FILM: Ustawka pseudokibiców w centrum Polski

– Kajdanołańcuchy są używane do konwojowania groźnych przestępców. Więzień w nich nie ma szans na ucieczkę – wyjaśniał policjant.
W kajdany zakuwano również panie. Z rękami i nogami spętanymi metalowym łańcuchem pozowały do pamiątkowych zdjęć.

Żeby zobaczyć wnętrze więźniarki, chętni musieli czekać w długiej kolejce.
– Takich pojazdów wydział konwojowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi ma kilkanaście. W każdym są dwie cele ośmioosobowe i dwie pojedyncze. Autobus jest klimatyzowany, posiada też wentylatory zapewniające wymianę powietrza, niezależne ogrzewanie – mówi mł. asp. Jacek Kaczmarek z wydziału konwojowego.

Nie brakowało też chętnych do oglądania policyjnej alfy 159. Na ten i jeszcze trzy takie wozy kierowcy mogą się natknąć na łódzkim odcinku autostrady A2.
– Wtedy lepiej przestrzegać przepisów. Wszystkie radiowozy mają bowiem wideorejestrator i dwie kamery, które filmują, co się dzieje z przodu i z tyłu auta – mówi sierż. sztab. Rafał Chowański z komisariatu autostradowego.
Piknik Niepodległościowy otworzył marszałek Józef Piłsudski, w którego rolę wcielił się Jerzy Krasoń, aktor Teatru Nowego. Na teren dawnych zakładów Poznańskiego marszałek przyjechał dorożką w towarzystwie konnych strzelców, którymi byli jeźdźcy Straży Miejskiej w Łodzi.