ATLETICO BARCELONA ONLINE STREAM. LIGA MISTRZÓW 13.04 MECZ ATLETICO VS BARCELONA TRANSMISJA LIVE

Kibice liczą na wspaniałe widowisko. Kto okaże się lepszy? Oczywiście każdy trzyma kciuki za swoją drużynę. U nas zdecydowanie więcej fanów ma Barcelona, ale swoich kibiców ma również Atletico.
- A ja kibicuję od lat Atletico od momentu, kiedy grali w Lidze Mistrzów z Widzewem - mówi Bartek, kibic z Łodzi. - Byłem na słynnym meczu w Łodzi, kiedy co prawda Widzew przegrał jak dobrze pamiętam 4:1, ale bramka, którą strzlił wówczas Marek Citko, przeszła do historii.

To był strzał z niemal połowy boiska. Stadion w Łodzi oszalał, gdy piłka wpadła do siatki za plenami wysuniętego bramkarza Moliny.

Ale dziś Atletico stoi prze szansą gry w półfinale Ligi Mistrzów. Obaj trenerzy mają swoje zmartwienia. Kto okaże się lepszy?
Zobaczymy!

W Barcelonie kibice nie są aż tak pewni triumfu ich zespołu. Okazuje się bowiem, że choć drużyna wygrywa, to w obliczu pojedynku z Atletico, może być różnie. Atletico na pewno zagra na 120 procent swoich możliwości. A jak pokaże się Messi? Zawodnik Barcelony od kilku meczów nie strzelił bramki. Czy dziś się przełamie? Czy dziś zdobędzie gola w tak ważnym meczu? Zobaczymy.

POCZĄTEK MECZY ATLETICO BARCELONA DZIŚ O GODZINIE 20.45. TRANSMISJA

A jutro przed nami rewanżowe mecze ćwierćfinałowe piłkarskiej Ligi Europy. Tego trofeum broni Sevilla, czyli najbardziej utytułowany zespół w historii tych prestiżowych rozgrywek (w 2009 roku zastąpiły one Puchar UEFA).

W Sevilli gra reprezentant Polski Grzegorz Krychowiak, którego celem jest drugi w karierze awans do półfinału LE. Trzeba przyznać, iż jego drużyna jest tego bliska, bowiem w pierwszym meczu pokonała na wyjeździe Athletic Bilbao 2:1. Może więc nawet przegrać na własnym stadionie 0:1, a i tak będzie się cieszyć.

Interesująco powinno być też w Liverpoolu, gdzie „The Reds” podejmą Borussię Dortmund. Trener gospodarzy Juergen Klopp opiekował się przez wiele lat Borussią.

Rewanżowe spotkania ćwierćfinałowe

Ligi Europy (jutro o godz. 21.05):

Sevilla FC - Athletic Bilbao (pierwszy mecz: 2:1), Sparta Praga - Villarreal CF (1:2), Szachtar Donieck - SC Braga (2:1), FC Liverpool - Borussia Dortmund (1:1).