Zaledwie 350 metrowym odcinek rozgrzebany, a przez to nieprzejezdny jest już od czerwca. Prace miały zakończyć się w połowie wakacji. Ciągle jednak coś je wstrzymywało, np. odkryte pod ziemią zabytki - fragment fundamentu oraz stare koryto rzeki Jasień. Uruchomiło to szereg biurokratycznych procedur, które skutecznie zablokowały prace budowlane.
Jak zapewnia Małgorzata Niemiec-Zakolska z Zarządu Dróg i Transportu obecnie prace przebiegają już bez żadnych utrudnień i zakończyć się mają do 21 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?