18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Hajzer: Wspinał się z Jerzym Kukuczką, wymyślił Polski Himalaizm Zimowy [SYLWETKA]

MIW
Wciąż nieznany jest los Artura Hajzera. Według jego partnera, Marcina Kaczkana pochodzący z Mikołowa himalaista nie żyje. Jeśli tak faktycznie jest, to wraz z tą śmiercią skończyła pewna epoka.

CZYTAJ KONIECZNIE:
ARTUR HAJZER NIE ŻYJE. WIADOMOŚĆ ZOSTAŁA POTWIERDZONA

Artur Hajzer, himalaista w środowisku znany po prostu jako "Słoń", zaczynał przygodę z górami w latach 70-tych XX wieku od wspinaczek w Tatrach. Potem przyszły wyprawy w Alpy, Hindukusz, aż wreszcie przyszła kolej na Himalaje. W 1986 roku towarzysząc Jerzemu Kukuczce zdobył swój pierwszy ośmiotysięcznik - Manaslu.

Rok później, 3 lutego 1987 roku, ponownie wspólnie z Jerzym Kukuczką jako pierwszy człowiek w historii stanął zimą na wierzchołku Annapurny. Tego samego roku do swej listy ośmiotysięczników dołożył jeszcze zdobytą nową drogą Shisha Pangmę.

CZYTAJ TAKŻE:
Artur Hajzer nie żyje, tak mówi Marcin Kaczkan [KOMUNIKAT PZA]

Później w życiu Hajzera nastąpił długi rozbrat z wysokimi górami. Często można było usłyszeć, że to konsekwencja tragedii, jaka w maju 1989 wydarzyła się na zboczach Mount Everestu. W lawinie zginęło tam wówczas pięciu polskich himalaistów.

Poturbowanego i cierpiącego na śnieżną ślepotę Andrzeja Marciniaka, szóstego ze schodzących wspinaczy, od pewnej śmierci uratowała ekspedycja poszukiwawcza, którą naprędce zorganizował i przeprowadził właśnie Hajzer.

CZY ARTUR HAJZER NIE ŻYJE? KRZYSZTOF WIELICKI MA WĄTPLIWOŚCI [CZYTAJ NA DZIENNIKZACHODNI.PL]

Do wysokogórskiej wspinaczki Hajzer wrócił w roku 2005, próbując zdobyć położony w Karakorum ośmiotysięcznik Broad Peak. Później wyprawiał się na niego jeszcze zimą roku 2011. Bez powodzenia. Górskie szczęście dopisało mu natomiast na Dhaulagiri (maj 2008), Nanga Parbat (czerwiec 2010) i Makalu (wrzesień 2011). Zdecydowanie zapowiadał, że nie interesuje go jednak kompletowanie Korony Himalajów. Zamiast tego wymyślił projekt Polski Himalaizm Zimowy, którego celem miało być wejście na niezdobyte jeszcze zimą ośmiotysięczniki.

Przekonał do tego pomysłu parlamentarzystów, urzędników z Ministerstwa Sportu i Turystyki, a także sponsorów. Wyprawy zimowe w ramach PHZ wystartowały w roku 2011. W kolejnym sezonie prowadzona przez Hajzera wyprawa zimowa na Gasherbrum I zakończyła się spektakularnym sukcesem - Janusz Gołąb i Adam Bielecki jako pierwsi w historii weszli na ten ośmiotysięcznik.



*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Artur Hajzer: Wspinał się z Jerzym Kukuczką, wymyślił Polski Himalaizm Zimowy [SYLWETKA] - Dziennik Zachodni

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany