Arka Gdynia - Budowlani. Mecz na szczycie rugby z podtekstami

Ten mecz na szczycie, obok normalnej walki o ligowe punkty, ma również swoje podteksty. Będący w bardzo dobrej formie gospodarze są żądni rewanżu za porażkę, jaką ponieśli w Łodzi w rundzie jesiennej (27:33). Ona boli ich do dziś, bo byli pewni zwycięstwa, prowadząc do przerwy 24:10. Końcówka tego dramatycznego, stojącego na dobrym poziomie, spotkaniu, należała jednak do łodzian.
Wtedy jednym z kluczowych zawodników łódzkiej drużyny był jej wychowanek, reprezentant Polski, Kacper Ławski. Potężny gracz młyna obecnie stanie do boju po drugiej stronie barykady. W podobnej roli znajdą się dwaj inni byli zawodnicy łódzkiej drużyny - Tomasz Stępień i Władysław Grabowski.
Łódzkiej drużynie w tym ważnym meczu nie pomogą dziś Piotr Gomulak, Paweł Grabski, Piotr Karpiński, Łukasz Czerniak i Tomasz Grodecki. Za to do składu Budowlanych wreszcie wróci Merab Gabunia. - Powstałe luki wypełnimy naszą bardzo zdolną młodzieżą, która z dobrej strony pokazała się w Siedlcach. Arki się nie obawiamy i chcemy być pierwszą drużyną, która zdobędzie jej stadion - zapowiada trener Budowlanych, Mirosław Żórawski.