Arka Diusza i psychiatryk, czyli jak bawili się zgierscy maturzyści...

Zanim zabrzmiały pierwsze takty poloneza, młodzież z ZZSP wysłuchała życzeń od dyrektora Arkadiusza Kędzierskiego oraz zaproszonych gości, m.in. prezydenta Zgierza Przemysława Staniszewskiego.

Pięknie zatańczony polonez w wykonaniu uczniów, przygotowany pod kierunkiem Piotra Wyrzykowskiego, zachwycił rodziców i wychowawców klas maturalnych: Wiolettę Włodarską, Halinę Walczak, Jacka Baranowskiego i Darusza Gołubienko. Ciekawy był także program artystyczny – spektakl pt. "ARKA DIUSZA", nawiązujący do biblijnej Arki Noego oraz postaci dyrektora szkoły Arkadiusza Kędzierskiego, który z pasją i zaangażowaniem od lat buduje "szkolną Arkę" sprawiając, że ZZSP przyciąga młodych i śmiało podąża ku nowoczesności. Jest to jednocześnie placówka, pielęgnująca wartości, jakim wierny był jej patron Jan Paweł II.

Studniówka "Staszica" także rozpoczęła się tradycyjnym polonezem. Nie zabrakło podziękowań dla dyrekcji, grona pedagogicznego, a zwłaszcza wychowawczyń: Joanny Kotnowskiej-Winter, Ireny Brzezińskiej oraz Moniki Kędzierskiej oraz rodziców.

W tym roku motywem przewodnim przedstawienia studniówkowego był szpital psychiatryczny, do którego trafili nauczyciele z powodu przepracowania i różnych mniej lub bardziej widocznych fobii i nerwic natręctw, ale - oczywiście - usiłowali się z niego wydostać, by wrócić do pracy… Po spektaklu, rozpoczęła się trwająca do rana zabawa, której wysoko na niebie towarzyszyło wyjątkowe zjawisko, zwane śnieżną pełnią księżyca.