Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apetyczne zdjęcia Amy Schumer zwiastujące najnowszą komedię romantyczną z jej udziałem [zdjęcia]

(JED)
Komedia pt. Jestem taka piękna
Komedia pt. Jestem taka piękna mat. prasowe
- Chcę rozbawiać ludzi i sprawiać, by poczuli się lepiej - mówi Amy Schumer, hollywoodzka aktorka, która swoimi filmami udowadnia, że nawet kobieta o pełnych kształtach może zrobić karierą i podbić serca widzów. W najnowszej komedii (premiera 29 czerwca) zobaczymy ją w roli Renee w komedii „Jestem taka piękna!”,

W ostatni piątek czerwca na ekrany kin wchodzi komedia, w której główną rolę gra Amy Schumer. Amerykańska aktorka i scenarzystka komediowa, znana najlepiej wielbicielom stand-upu. Międzynarodową popularność przyniósł jej autorski serial komediowy „Inside Amy Schumer”, który od 2013 roku jest hitem telewizji Comedy Central. Polscy widzowie mogli poznać ją dzięki komediom „Wykolejona” oraz „Babskie wakacje”, gdzie wystąpiła u boku Goldie Hawn.

Jej znak rozpoznawczy Amy Schumer to bezkompromisowość. Stand-uperka nie boi się poruszać tematów tabu – nigdy nie stosuje autocenzury, bez skrępowania opowiada o swoim życiu seksualnym, alkoholowych wybrykach i miłosnych niepowodzeniach. Amy Schumer ma dystans do tego, jak jest postrzegana przez innych; sama podkreśla, że nie jest modelką czy klasyczną pięknością, ale doskonale czuje się w swojej skórze i nie pozwala na to, by ideał kobiecego piękna, promowany przez media, wpędził ją w kompleksy. Właśnie z tego powodu ani chwili nie wahała się nad przyjęciem roli Renee Bennett w najnowszej komedii „Jestem taka piękna!”.
Aktorka już na etapie czytania scenariusza dostrzegła, że postać Renee łączy w sobie ogromny potencjał komediowy i prawdę o życiu współczesnych kobiet.

https://expressilustrowany.pl/polska-senegal-transmisja-w-tv-i-w-internecie-polska-senegal-sprawdz-gdzie-ogladac-mecz-na-zywo-w-tv-190618/ar/13269463

- Do filmu przyciągnęło mnie przede wszystkim przesłanie. Było idealnie w moim typie – mówi Amy Schumer. - Wszystko, co od zawsze pragnęłam robić, to rozbawiać ludzi i sprawiać, by poczuli się lepiej. Myślę, że ta historia dokładnie to oddaje. Utożsamienie się z Renee było łatwe, bo ona jest kompilacją cech moich i wszystkich moich przyjaciół. Nie wierzy w siebie i stopniowo odkrywa drzemiące w niej możliwości. Mam nadzieję, że obserwowanie tej ewolucji uzmysłowi coś widzom.
W filmie jej bohaterka Renee, w wyniku wypadku, zaczyna wierzyć, że jest zjawiskowo piękna, chociaż wcześniej długo nie mogła wyleczyć się z kompleksów na tle swojego wyglądu. Staje nawet do konkursu miss bikini przekonana, że może konkurować z modelkami. W scenie tej Renee tańczy do przeboju „Swalla” Jasona Derulo i Nicki Minaj, otoczona przez grono pięknych kobiet. - Danielle Flora, która jest choreografką Saturday Night Live, wpadła na pomysł, abym podczas występu polewała się wodą – śmieje się Schumer. - Nie mogła być na planie osobiście, więc wysłała mi filmik. Kiedy zobaczyłam, jak ona polewa się wodą, z miejsca zawołałam: robię to!.

Renee Bennett (Amy Schumer) każdego dnia boleśnie doświadcza, jak to jest być przeciętniaczką w Nowym Jorku – mieście faworyzującym pięknych i bogatych. Wszystko zmienia się, gdy na zajęciach fitness spada z rowerka treningowego, uderza się w głowę i traci przytomność. Kiedy odzyskuje świadomość i spogląda w lustro, wprost nie może uwierzyć. Jej nogi są szczupłe i opalone, włosy jedwabiste, a podbródek idealnie ukształtowany. Jednym słowem – jest zjawiskowo piękna! Problem w tym, że… tak naprawdę nic się nie zmieniło. Dla całego świata Renee nadal wygląda tak samo. Jednak bohaterka, przekonana o rzekomym cudzie, przechodzi totalną metamorfozę. Z szarej myszki staje się wyzwoloną i pewną siebie kobietą, której śmiałość i energia robią piorunujące wrażenie na wszystkich, począwszy od jej słodkiego chłopaka – Ethana (Rory Scovel), a skończywszy na atrakcyjnej szefowej – Avery Leclair (Michelle Williams). Z czasem Renee, która dzięki awansom śmiało pnie się w górę w firmie kosmetycznej, zaczyna spoglądać z wyższością na świat i innych ludzi. Czy to możliwe, żeby stając się „piękną”, dopuściła do głosu „brzydszą” część swojej osobowości?

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany