Po wycofaniu się z rozgrywek I ligi drużyny seniorów ŁKS na głównej płycie wysłużonego stadionu przy al. Unii występują juniorzy Akadamii Piłkarskiej ŁKS, która wspólnie ze Stowarzyszeniem Kibiców ŁKS chce chce odbudować seniorski futbol. Przeprowadzka z parku na Zdrowiu wyszła podopiecznym Jana Lirki na dobre, bo w roli gospodarzy wygrali wszystkie spotkania.
W odnoszeniu zwycięstw pomagają im kibice, którzy głośnym dopingiem wspierają młodą drużynę. Wczoraj na trybunach było ich ok. dwóch tysięcy. Jak na meczach seniorskiego zespołu zajęta była galera, z trybuny honorowej mecz ŁKS z SMS obserwował m.in. wychowanek klubu z al. Unii oraz absolwent SMS, Paweł Golański. Przed spotkaniem piłkarze AP ŁKS odsłonili transparent z hasłem: ,,Jesteśmy przyszłością tego klubu. Ten klub ma przyszłość przed sobą".
Derbowy pojedynek większe znaczenie miał dla gospodarzy, którzy nadal liczą się w walce o awans do finałów MP. Do tego chcieli zrewanżować się za porażkę 0:1 w pierwszym spotkaniu. Plan udało się zrealizować dzięki bramce Adriana Pędziwiatra w 30 minucie. Mecz nie był jednak wielkim widowiskiem, bo ŁKS bez najlepszego strzelca rozgrywek - Kamila Cupriaka
(pauzował za kartki) nastawił się na bronienie skromnego prowadzenia.
- Postawiliśmy na catenaccio i najważniejsze, że przyniosło to efekt - mówi opiekun ełkaesiaków. - Cieszymy się z trzech punktów. Tym bardziej że graliśmy bez czterech podstawowych zawodników. Dzięki wygranej ŁKS utrzymał pozycję wicelidera. Do prowadzącej Legii ma trzy punkty straty, ale rozegrał jedno spotkanie mniej. Już za tydzień obie drużyny zmierzą się w Warszawie. - Będziemy walczyć o pozycję lidera i awans - mówi Lirka. - Nie byliśmy faworytem tej ligi, ale teraz zamierzamy walczyć o medale
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"