Anna Mucha wyjaśnia i wyjaśnia. Co się stało?

Okazuje się, że nie wszyscy chcą stosować się do genialnego zdania jednego z polskich mistrzów pióra. Przez to właśnie mamy wiele sytuacji, w których trzeba wyjaśniać poprzednie i jeszcze poprzednie, i te wcześniejsze sytuacje. Przekonała się o tym Anna Mucha.

42-latka wybrała się do programu Kuby Wojewódzkiego, swojego byłego, i naopowiadała różnych rzeczy o konieczności zrównania płac aktorek i aktorów. Przy okazji uznała, że Julia Wieniawa ma inny pogląd na sprawę i dlatego jej młodsza koleżanka jest w błędzie. Julia nie zgodziła się z tezą i wypaliła w kolejnej ripoście: - Nie zagłębiam się w to, bo ja prywatnie jestem zadowolona ze swojej sytuacji i nie lubię się porównywać nawet do innych kobiet. Mam w d..ie, ile zarabia moja koleżanka czy mój kolega.

Później, już w kolejnym wywiadzie, Mucha, wyraźnie zbita z tropu, dodała: - Nie chodzi o Julię Wieniawę i o cenę, jaką my płacimy za popularność. Są pewne rzeczy, na które się same świadomie decydujemy i tutaj postawmy kropkę. Tak samo jak sprawa dotyczy aktorów, aktorek i wielu innych zawodów, które kobiety wykonują. W świecie show-biznesu jest wiele zmiennych i ja też rozumiem, skąd wynikają te różnice w wynagrodzeniach.